Już 15 lipca o godz. 18 w meczu Pucharu Polski, Gryf Słupsk podejmie na tym obiekcie drugoligowy MKS Kluczbork. Tymczasem stadion, a zwłaszcza budynek klubowy sprawiają przygnębiające wrażenie.
- To, co dzisiaj tu widzimy, to wszystko kibice mi donieśli i muszę przyznać, że nie przesadzili nic. Stan jest taki jak za czasów PRL w jakiejś Koziej Wólce, a nie jak w Słupsku. Postaram się przyprowadzić na mecz prezydenta. Wszystko jest tutaj do poprawienia. To, co robiono tutaj przed ponad dekadą, to zrobiono tylko jeden fragment. Wszystko się sypie, brama, ogrodzenie, budynek główny, brak kołowrotków, nagłośnienia, tablicy wyników. Wstyd, żeby ktoś tutaj przyjechał z głębi Polski, a 15 lipca przyjadą z Kluczborka. Trzeba zrobić co można do meczu, a będę się starał, żeby w budżecie przyszłego roku znalazła się kwota na remont budynku, bramy, zrobienie kołowrotków i choćby kawałka płotu - powiedział radny Bogusław Dobkowski.
Przedstawiciel urzędu miasta Jarosław Grzymała będzie zgłaszał do remontu dach obu budynków klubowych oraz elewacje. Zmiany wymaga również orynnowanie dachu nad trybuną krytą. Potrzebne jest również wykonanie instalacji centralnego ogrzewania oraz pryszniców w obiekcie przy boisku sztucznym. Konieczne jest też odwodnienie boiska głównego.
Przedsprzedaż biletów
Bilety na mecz z MKS Kluczbork w cenach 10 (trybuny otwarte) i 15 zł (kryta). Liczba biletów ograniczona - 999. Przedsprzedaż w sklepie STORM (CH Manhattan, box 36 - góra) w godz. od 9 do 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?