Rok czterech medali

- Zdobyliśmy w tym rok aż cztery medale w mistrzostwach Polski - mówi Bogdan Zakrzewski, wiceprezes zarządu klubu. - W klasyfikacji klubowej województwa pomorskiego wywalczyliśmy trzecią pozycję. Artur Pelo, nasz maratończyk, otrzymał stypendium od firmy Enbud.

Będzie więc mógł podjąć walkę o udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. To olbrzymia szansa dla niego - dodał.

Medalistami w imprezach rangi krajowej zostali: Paweł Roziński, który w młodzieżowych mistrzostwach Polski w Słupsku, wywalczył brązowy medal. Jego najlepszy tegoroczny rezultat w rzucie oszczepem, to 73.11 m; Kamila Stokowska - tegoroczny rekord życiowy 40.84 m, brązowy medal w mistrzostwach Polski młodzików w Słubicach; Katarzyna Mikołajczyk (brąz młodzieżowych mistrzostw Polski, jej najlepszy tegoroczny wynik - 47.99 m); Krzysztof Pielecki, złoty medalista XIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, jego tegoroczne rekordowe osiągnięcie to 74.07 m).

Za taki plon, Jerzy Barbarowicz, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu wręczył szkoleniowcom klubu nagrody prezydenta Słupska drugiego stopnia. Otrzymali je Ryszard Ksieniewicz i Ewa Grecka. Lekkoatletom i ich szkoleniowcom, a także prezesom SKLA M&S Słupsk, podziękował Ryszard Kwiatkowski, wiceprezydent Słupska.

- Należą się podziękowania trenerom, ale także tym wszystkim, którzy przeprowadzili klub przez trudny okres. Teraz już wypływa on na szerokie wody. W tym roku triumfowali oszczepnicy, czekamy teraz na przedstawicieli innych konkurencji. Są ku temu warunki. Klub dysponuje doskonałym obiektem - odremontowanym stadionem 650-lecia - mówił wiceprezydent.

Obok wyników i utalentowanych sportowców, klub także jest doskonałym organizatorem imprez. W 2008 roku ma współorganizować mistrzostwa Polski weteranów, mistrzostwa Polski młodzików, a w kwietniu biegi przełajowe w ramach XIV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
Pochwał pod adresem SKLA M&S Słupsk nie krył także Marek Fostiak, prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.

- Miło się przyjeżdża do Słupska. Wspaniały obiekt i coraz lepsi sportowcy powodują, że znów dyskutuje się o lekkoatletyce w tym mieście. Na razie na Pomorzu, niedługo zapewne i w kraju - mówił, składając gratulacje za dotychczasowe wyniki, działaczom i trenerom.