Zmiana nastąpiła na prośbę gości. Faworytem tego meczu są bydgoszczanki.
W dziesiątej kolejce pierwszoligowej rywalizacji na pierwszy plan wysuwa się konfrontacja kobylnickiego Hitu z Kadusem.
Spotkanie w hali Zespołu Szkół Samorządowych przy ul. Głównej w Kobylnicy odbędzie się w sobotnie popołudnie. Na prośbę zespołu bydgoskiego nastąpiła zmiana godziny jego rozpoczęcia. Początkowo zaplanowane było o godz. 16, ale ostatecznie rozpocznie się o godz. 17.
Kadus jest liderem. W dziewięciu grach zanotował komplet zwycięstw. Zespół z Kobylnicy plasuje się na piątej pozycji. W pierwszym spotkaniu w Bydgoszczy Kadus wygrał z Hitem 77:52.
- Kadus to bezsprzecznie najlepszy zespół w naszej grupie - uważa - Robert Pietraś, trener kobylnickiego zespołu. - Mecz z przodownikiem rozgrywek jest zawsze dodatkową motywacją w myśl zasady bij mistrza. Nie będzie to takie łatwe, ale nie mamy zamiaru nic odpuszczać. W pierwszym meczu moje podopieczne dotrzymywały kroku bydgoszczankom do połowy trzeciej kwarty.
Potem opadły z sił i ostatecznie poległy różnicą dwudziestu pięciu punktów. Kadus dysponuje szerokim składem, a w nim znajdują się aż cztery wysokie zawodniczki podkoszowe. Ponadto ma trzy koszykarki świetnie trafiające z dystansu. Przede wszystkim musimy zatrzymać kontry w wykonaniu bydgoszczanek. One lubią biegać do szybkiego ataku. Nasza w tym głowa, by nie dać im do tego zbyt wielu możliwości
- dodaje.
Przed niezwykle trudnym zadaniem stoi kobylnicka drużyna. Ostatnio niektóre zawodniczki nie trenowały. Chore były Agnieszka Kolska, Katarzyna Hrywna, Katarzyna Świacka i Paula Żandarmska. Jest szansa, że przynajmniej dwie zawodniczki z tego grona dojdą do zdrowia. Ewelina Dumkiewicz ma skręcony staw skokowy i jej gra w sobotnim meczu nie wchodzi w rachubę. Siłą Hitu jest kolektyw. Nie może on dopuścić do tego, by Kadus narzucił swój styl grania.
- Przeciwko bydgoszczankom wszystkie moje podopieczne muszą zagrać na sto procent możliwości. Jedno mogę obiecać kibicom, że zawodniczki będą walczyć! - taką deklarację złożył Pietraś.
Oby tylko dyspozycja kobylniczanek była dobra i rzeczywiście walczyły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?