Hit - AZS: decydujące starcie

Następny rywal

Następny rywal

Kto wygra w sobotnim spotkaniu w kolejnej rundzie zagra z Kotwicą 20013 Polferries Kołobrzeg.

Mecz w Kobylnicy Hit - AZS Uniwersytet Gdański rozegrany zostanie w sobotę (9 lutego) o godz. 18. Kibiców zapraszamy do kobylnickiej hali Zespołu Szkół Samorządowych przy ul. Głównej. Po dwóch meczach jest remis 1:1.

Pierwsze spotkanie u siebie Hit przegrał 56:76. W drugim meczu kobylniczanki zagrały zdecydowanie lepiej i wygrały 67:61. Sprawa awansu do dalszej fazy rywalizacji jest nadal otwarta.

- Wierzę, że moje podopieczne stać na zwycięstwo w Kobylnicy - mówi Robert Pietraś, pierwszy trener Hitu. - Na pewno nie powtórzymy błędów z pierwszego spotkania u siebie. Mogę zapewnić, że kobylnickie zawodniczki będą bardziej uważne w działaniach obronnych. Wszyscy znamy siłę akademiczek i o niej nie muszę nikogo przekonywać.

Od swoich koszykarek oczekuję, że pokażą sportowy charakter i walczyć będą o każdą piłkę, o każdy punkt. Naszym głównym zadaniem będzie zatrzymanie Karoliny Szlachty, która uważana jest za koszykarkę numer jeden w gdańskiej ekipie. W dalszym ciągu nie mogę skorzystać z usług podstawowej rozgrywającej Natalii Niewrzawy, którą kontuzja wyeliminowała z gry do końca sezonu.

Na jedynce wystąpi Jagoda Malendowicz. Ta reżyserka gry wspomagana będzie przez Magdalenę Baryło. Chora jest nadal Joanna Marks i jej udział w tym meczu nie wchodzi w rachubę. Mecz musimy zacząć dobrze. Jeżeli tak będzie, to powinniśmy go wygrać - nie ma wątpliwości kobylnicki szkoleniowiec.

Hit nie może lekceważyć akademiczek. Drużyna z Gdańska w lidze pokazała charakter i ogromną wolę walki. Kobylnicki zespół liczy na wsparcie kibiców i ich gorący doping, a zwłaszcza w trudnych momentach meczowych. To będzie ciekawy, strasznie twardy bój o drugie zwycięstwo. My wierzymy w powodzenie podopiecznych Roberta Pietrasia i Dominika Furmana.

(fen)