Damian Formela w kadrze Polski

Testy w Arce

Testy w Arce

Warto dodać, że bytowskim piłkarzem interesowała się drugoligowa Arka. Jesienią był nawet na testach w gdyńskim klubie.

Michał Globisz słynie z tego, że jest łowcą piłkarskich talentów. Trener reprezentacji Polski powołał na konsultację kadry narodowej rocznika 1991 Damiana Formelę. Dla piłkarza Druteksu-Bytovii Bytów jest to duże wyróżnienie.

Młody zawodnik miał okazję wykazać się swoimi umiejętnościami podczas trzydniowego zgrupowania, które rozpoczęło się w sobotę w obiektach Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku-Oliwie.

- Dla mojego podopiecznego to wielkie wyzwanie. Ważne, że został zauważony i doceniony już przez znakomitego fachowca od futbolu. To jest bardzo budujące dla niego i jego rówieśników z naszego klubu - skomentował Waldemar Walkusz, szkoleniowiec Druteksu-Bytovii. - Damian ma profesjonalne podejście do piłki nożnej. Podczas przygotowań do rundy wiosenne w IV lidze poczuł szansę na występy w pierwszym zespole. Może błyśnie na wiosnę?

Jest bardzo ambitny i na pewno dołoży wszelkich starań, by zdobyć moje zaufanie. W rundzie jesiennej Formela zagrał w 4 spotkaniach seniorów. W 34 spotkaniach w grupie juniorów starszych zdobył aż 25 goli. Zgrupowanie kadry kończy się dzisiaj.
Dwunasty sparing bytowian

GTS Kolbudy zremisował z Drutex-Bytovią Bytów2:2 (1:1). Mecz odbył się w Goszynie. Strzelcy goli dla Kolbud: Marcin Waniuga i Kamil Szajda. Dla bytowian bramki zdobyli: Krzysztof Paraficz i Mateusz Śmigiel. W tym spotkaniu dwa razy bytowski zespół przegrywał 0:1, a następnie 1:2.

Drutex-Bytovia w I połowie: D. Misiura, Pufelski, Jóźwiak, Mielewczyk, Stanios, Bryndal, Kalamaszek, P. Łapigrowski, A. Kobiella, Paraficz, Rekowski.

Drutex-Bytovia w II połowie: D. Misiura, Oblizajek, Cierson, Świderski, Stanios, Kluk, Bryndal, Śmigiel, Chylewski, Kraska, P. Łapigrowski.

- Rywalizacja odbywała się w trudnych warunkach i była zacięta - stwierdził Waldemar Walkusz, bytowski trener. - My mieliśmy więcej dogodnych sytuacji podbramkowych. Zadowolony jestem z postawy swoich piłkarzy, ale martwi mnie to, że straciliśmy bramki po własnych błędach. Do startu czwartej ligi pozostało niewiele czasu. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Podstawowy skład już się krystalizuje.