Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex Bytovia pokonany. GKS Katowice zwyciężył 3:0 (zdjęcia)

Mariusz Surowiec [email protected]
Drutex Bytovia przegrała na własnym obiekcie 0:3
Drutex Bytovia przegrała na własnym obiekcie 0:3 Krzysztof Piotrkowski
Gospodarze od 49 minuty grali w osłabieniu. Czerwoną kartkę zobaczył Marek Opalacz.

Drutex Bytovia Bytów przegrał na własnym obiekcie z GKS Katowice wysoko bo aż 0:3. Wynik mógł być jeszcze wyższy. Gości na prowadzenie wyprowadził w 39 minucie meczu Praznovski. Po zmianie stron 2 trafienia dołożył Marek Goncerz i punkty pojechały do Katowic.

Tomasz Kafarski:

Bez dwóch zdań, wygrał pod każdym względem zespół lepszy. Zagraliśmy beznadziejne spotkanie i to wystarczy za komentarz. Janusz Surdykowski nie zagrał z powodu urazu, który doznał w meczu z Wisłą Płock. Jest wielkie prawdopodobieństwo, że nie zagra także w najbliższym spotkaniu. Straciliśmy też lewego obrońcę Wojciecha Wilczyńskiego. Artur Formela był jedynym naszym piłkarzem, który radził sobie w ofensywie. Żadna z naszych zmian nie przyniosła zagrożenia pod bramką rywali. Dopiero przy analizie zobaczymy, czy Marek Opałacz popełnił tak duży błąd, aby dostać czerwony kartonik. Sędzia podjął taką, a nie inną decyzję i musimy tego się trzymać

Jerzy Brzęczek:

Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się wygrać. Patrząc na przebieg drugiej połówki graliśmy mądrze i wykorzystaliśmy okazje, które mieliśmy. Spotkanie bardzo dobrze nam się ułożyło, bo strzeliliśmy bramkę w najlepszym momencie. Na początku graliśmy bardzo nerwowo, bo Drutex-Bytovia wysoko wychodziła z pressingiem i wyprowadzała szybkie kontry. W drugiej połowie grało nam się zdecydowanie łatwiej, bo było więcej miejsca na boisku. Jest to mały kroczek do odzyskania pewności siebie.

Drutex Bytovia Bytów - GKS Katowice 0:3 (0:1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza