Tam omawiano przyczyny porażki i słabą grę zespołu. W poniedziałek rano doszło do kolejnego spotkania władz klubu, tym razem z samymi zawodnikami.
- Musiało tak się stać. Gracze swoją postawą w tym spotkaniu nie tylko pokazali, że nie szanują kibiców czy trenera, ale także samych siebie. Już na parkiecie dochodziło do nieporozumień między nimi - mówił gp24.pl Andrzej Twardowski. Stąd jego rozmowa z zawodnikami.- Zapowiedziałem na tym spotkaniu zmiany personalne - dodaje.
Zobacz także: Druga porażka Energi we własnej hali
Na razie jednak klub nie ujawnia z kim miałby zostać rozwiązany kontrakt. Na pewno nie ze szkoleniowcem, jak domagali się pod koniec przegranego spotkania z Asseco Gdynia rozżaleni kibice.
- Trener jest po raz pierwszy w Polsce. Chciał ze starszymi zawodnikami ułożyć stosunki na zasadach partnerskich. Zespół nie zareagował na to, tak jak powinien. Zapewne teraz coach zmieni metody. Ma nasze pełne poparcie - dodaje Twardowski.
Zobacz także: Energa Czarni Słupsk - Asseco Gdynia - skrót meczu
Druga porażka Energi we własnej hali
Piękne Cheerleaders Energa Maxi podczas meczu z Asseco
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
