Nie koszulka czyni koszykarza

W statystykach

W statystykach

- Najlepiej punktujący. 1. Donald Copeland (Polpharma) - 24 pkt., 21. Aleksander Kudriawcew (Energa Czarni) - 13,3 pkt.

- Najlepiej blokujący. 1. Deng Gai (ASCO Śląsk) - 2,6, 2. James Hughes (Energa Czarni) - 2,3.

- Najwięcej asyst. 1. Alvin Snow (Kotwica) - 5.7 na mecz, 21. Ed Scott (Energa Czarni) - 2,3.

- Najwięcej zbiórek. 1. Hughes (Energa Czarni) - 8,33, 2.Wojciech Żurawski (Atlas) - 8.

Tamtejszy Śląsk przegrał z AZS Koszalin 77:79. Już widać, że sprawdzają się słowa Igora Griszczuka. Po pierwszym meczu wskazywał, że liga będzie w tym roku niezwykle wyrównana i każdy będzie mógł wygrać z każdym. Oto nasze podsumowanie.

- Jak grać dobrze i przegrać? Energa Czarni Słupsk prowadziła już z PGE Turowem Zgorzelec 36:26. To była największa różnica punktowa między dwoma zespołami w tym meczu. Turów, o ile wygrywał, to w niższym stosunku, ale w ostatecznym rozrachunku zwyciężył 68:64.

- Jak źle zacząć i źle skończyć? Pokazały Polpak Świecie, przegrywając już z Basketem Kwidzyn 26:49 (ostatecznie przegrał 80:83) i Polpharma Starogard Gdański. Przegrywała w Kołobrzegu z Kotwicą 20 punktami, potem prowadziła 70:67 i uległa gospodarzom 82:87.

- Cytat kolejki. - "Jeśli się chce nosić koszulkę Śląska Wrocław, trzeba pokazywać charakter i walkę" - Andrzej Urlep, szkoleniowiec Śląsk po porażce z AZS Koszalin.

- Jak się mieszka w autobusie? - "W czwartek po ciężkim meczu w Zgorzelcu byliśmy w Warszawie o 5 rano. W sobotę graliśmy znowu. Nikt z koszykarzy nie jest przyzwyczajony do tego, by tłuc się autobusem 500 km. - Wojciech Kamiński, trener Polonii Warszawa po porażce z Anwilem 58:71.

- Aby w lidze grały same Prokomy. - "To może powinienem grać tylko z Prokomem Treflem Sopot?" - Łukasz Koszarek (Anwil Włocławek) na pytanie dlaczego dobrze zagrał przeciwko Prokomowi Trefl w Superpucharze, a kilka dni potem słabo w Warszawie z Polonią.
- Gdzie idą zwycięstwa? - "Bardzo bałem się tego meczu, bo zwycięstwa idą. W świat" - Andrzej Kowalczyk, szkoleniowiec Atlasu Ostrów Wlkp. po wygranej z Górnikiem Wałbrzych 68:65. Wcześniej Górnik pokonał Turów i Anwil Włocławek.

Nasz komentarz

Wybory na parkiecie

Rafał Szymański
[email protected]

Zwycięskie wybory dla PO z głębokim oddechem ulgi przyjęli w Prokomie Treflu Sopot. To tam robiono od początku ligi akcje poparcia dla Ryszarda Krauze, głównego sponsora klubu. Tam pojawiały się na meczach koszulki z jego imieniem i nazwiskiem.

Wcześniej był wymieniany jako jeden z oligarchów w kampanii PiS, i wzywany na przesłuchania. Teraz chyba kampania poparcia zostanie skończona. To smutne dla ligi, że wciąż jest powiązana z koniunkturą polityczną. Taka to nasza demokracja. Dobrze, że w sporcie ludzie nie głosują, kto ma wygrać. Wszystko rozstrzyga się nie w wyborach, ale w meczu. I o to chodzi.