Selekcjoner w Europie
Selekcjoner w Europie
Podkovyrov był trenerem teamu All Stars Europe w 2004 roku. Uczestniczył w wielu campach jako wykładowca. Zajmuje się w nich defensywą.
Ukrainiec dzisiaj przybywa do Słupska.
Igor Miglinieks, który był murowanym kandydatem do objęcia posady szkoleniowca Czarnych Panter, otrzymał jednak w międzyczasie, już po wstępnych rozmowach z Energą Czarnymi, propozycje przedłużenia kontraktu od swojego poprzedniego klubu z St. Petersburga. Ma także propozycje od innych klubów z ekstraklasy rosyjskiej. - Ich na pewno nie przebijemy - nie ukrywa Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych Słupsk.
Klub z hali Gryfia otrzymał oferty od innych trenerów. Jednym z poważnych kandydatów był także Ales Pipan, znany z pracy w Anwilu Włocławek. Wybór padł jednak na Andreja Podkovyrova, trenera pochodzącego z Ukrainy, do tej pory pracującego najczęściej z klubami właśnie z tego państwa.
To postać zupełnie anonimowa dla słupskich i polskich kibiców. Urodzony w 1961 roku Podkovyrov był rozgrywającym i kapitanem Stroitela Kijów, który zdobywał złoto, srebro i brąz mistrzostw ZSRR, w 1989 roku bijąc w finale Żalgiris Kowno (w składzie z Kurtinaitisem i Sabonisem).
Grał także w lidze niemieckiej w Dortmundzie, a następnie wrócił na ostatnie lata kariery zawodniczej do Basketu Kijów, gdzie w Eurolidze Cup (poprzedniku dzisiejszego ULEB Cup) miał średnią asyst 4.25 i wyprzedził m.in. ... Igora Griszczuka (wówczas zawodnik Anwilu Włocławek), jeszcze do niedawna trenera w Enerdze Czarnych.
Podkovyrov był asystentem w CSKA Moskwa (np. w 2002 roku w TOP 16 Euroligi), prowadził samodzielnie Basket Kijów i CSKA Kijów. W latach 2002 - 2004 prowadził Azovmasz Mariupol, dwa razy zdobył tytuł mistrza Ukrainy i dwa razy sięgał po puchar tego kraju. Prowadził też Evraz Ekaterinburg (Rosja) i Cherkassky Mavpy (Ukraina). Był selekcjonerem Ukrainy, wybierano go trenerem roku na Ukrainie w 2000, 2002, 2003 i w 2004 roku.
- Będzie w środę w Słupsku i rozpocznie pertraktacje. Jednak on jest najbliżej podpisanie kontraktu w naszym klubie - nie ukrywa Twardowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?