Jak zamierzacie pokonać Anwil Włocławek?
Jarosław Mokros, skrzydłowy Energi Czarnych - Odpowiem żartobliwie, bronić szczelnie i rzucać celnie. Tak naprawdę trzeba skupić się na obronie, ograniczyć dwóch najlepszych zawodników Anwilu, Davida Jelinka i Chamberline’a Oguchiego. Gramy u siebie, tutaj jesteśmy naprawdę bardzo mocni, dlatego nie przestraszymy się rywala i postawimy mu twarde warunki.
To brzmi, jak byście to nie wy byli faworytem tego meczu. Wy jednak zdobyliście brązowy medal i u siebie nie przegrywacie. To wy powinniście dyktować warunki.
Zgadzam się z tym. Po pierwsze, gramy u siebie. Tutaj jesteśmy bardzo mocni i wszystkie dotychczasowe spotkania wygrywaliśmy bardzo przekonująco. Przygotowujemy się taktycznie do tego meczu. Będziemy gotowi w stu procentach.
Może być tak, że w defensywie zejdzie pan na trójkę, by bronić któregoś z wymienionych strzelców Anwilu Włocławek?
To zależeć będzie od szkoleniowca. Jeśli będzie taka potrzeba, to chętnie pomogę, zrobię wszystko, aby zatrzymać jednego z nich.
Wreszcie zagracie w najsilniejszym zestawieniu.
Mieliśmy duży problem z kontuzjami. Wypadł Harper, wypadł Mbodj. Seweryn i Cesnauskis mieli skręcone kostki, Campbell naciągnięty mięsień dwugłowy. Taki jest jednak sport i trzeba zagryzać zęby i przez to przejść. Każde zwycięstwo cementuje zespół. Przystępujemy do gry w prawie optymalnym składzie, tylko bez Harpera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?