Świnoujście: Dostali pieniądze na centrum

Handlowcy z placu Słowiańskiego chcą strefy dla pieszych, ale mniejszej niż ta, która jest planowana.

Inwestycja kosztuje w sumie 18 milionów złotych. Niecałe 6 miasto ma dostać z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Władysław Husejko i prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz podpisali przedwstępną umowę w tej sprawie.

- Przebudowa centrum jest jednym z 39 kluczowych projektów o charakterze strategicznym dla rozwoju województwa - mówią urzędnicy.

Różnice w szczegółach

Przedstawione właśnie projekty różnią się pewnymi szczegółami. Główny zamysł polega jednak na tym, aby zmienić układ komunikacyjny. Na placach Wolności, Słowiańskim i Rybaka ma być utworzona strefa tylko dla pieszych. Ruch samochodowy będzie skierowany tak, aby ominąć ścisłe centrum miasta, ulicami Dąbrowskiego, Piastowską i Chrobrego a także Wybrzeże Władysława IV.

Obawy handlowców

Handlowcy z placu Słowińskiego tłumacza, że wszystkie punkty (te które już są i te która mają powstać w nowych kamieniach) stracą klientów.

- Przecież gro ludzi podjeżdża tutaj, aby coś kupić czy załatwić w banku, bo są parkingi i można blisko podjechać - mówią. - Po co miasto remontowało ten plac, tworząc miejsca dla samochodów, jak teraz ma się tu pojawić strefa dla pieszych? - pytają.

Inni mieszkańcy mówią jednak, że przydałaby się w mieście taka strefa.

- W każdej turystycznej miejscowości są przecież starówki czy jakieś ulice wyłączone z uchu - mówi młoda kobieta. - Tylko trzeba zadbać, aby był tam zielony skwer a nie betonowe pole.

Prace ruszyły

Pierwsze prace z całej koncepcji przebudowy centrum już ruszyły. Chodzi o wykonanie obwodnicy centrum miasta, czyli remont ulicy Daszyńskiego (od ulicy Steyera do Marynarzy). Zlikwidowane będą ostre zakręty przez Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji oraz Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.

- Będą tamtędy jeździć kierowcy z promu w kierunku osiedla Zachodniego, cmentarza czy jednostki wojskowej - mówią urzędnicy. - Dzięki temu nie będą wjeżdżać do centrum, które się korkuje.