W większości słupskich kościołów są już makiety stajenek. Najczęściej przedstawiają tradycyjne żłóbki.
- My potrzebowaliśmy więcej czasu na przygotowanie szopki w kościele św. Ottona. Dlatego będzie gotowa dopiero na Wigilię - wyjaśnia jedna z sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji.
Oglądanie szopki sprawia frajdę szczególnie dzieciom. To one najczęściej proszą rodziców, by zabierali je na wycieczkę po kościołach.
- Mój syn ma sześć lat i każdego roku chce, żebym dzień przed Wigilią poszła z nim do różnych kościołów - mówi Elżbieta Nowakowska, mama Kacpra. - Zawsze podoba mu się szopka w kościele Najświętszego Serca Jezusowego. Od kilku lat są tam elektryczna kolejka i postać świętego Mikołaja. Takie zabawne szopki podobają się maluchom.
Pani Joanna ze Słupska wspomina szopkę, która pojawiła się kilka lat temu w kościele Mariackim.
- Do tej pory ją pamiętam i nigdy później nie widziałam takiego oryginalnego pomysłu - opowiada słupszczanka.
- Wtedy szopkę tworzyły zabawki i lalki Barbie. Zrobiła furorę wśród dzieci, bo była dodatkowo ruchoma.
Szopka jest jednak miejscem, które powinno głównie skłaniać do refleksji.
- Niektóre są zbyt kolorowe i udziwnione - mówi ks. Łukasz Kwiatkowski z kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. - Przy szopce powinno się pomyśleć i wyobrazić to, co wydarzyło się dwa tysiące lat temu. Jezus przecież urodził się w ubóstwie.
Niektórzy przy szopce modlą się lub klęczą. - Nie trzeba tego robić - dodaje ksiądz Łukasz.
- To miejsce powinno skłaniać głównie do refleksji.
Dzieciątko pojawia się w żłóbku najczęściej podczas pasterki. Jednak w niektórych kościołach nawet na kilka dni przed Wigilią.
Szopka bożonarodzeniowa
Najczęściej szopka przedstawia stajnię, w której urodził się Jezus. Równie często jednak jest to grota lub jaskinia.
W każdej szopce znajdują się Dzieciątko, Maryja i Józef, Trzej Królowie, pasterze, a także bydło, owce oraz inne zwierzęta domowe, ponadto Gwiazda Betlejemska i anioły. Najbardziej znane w Polsce są szopki krakowskie.
Pierwsze z nich powstały na przełomie XVIII i XIX wieku jako dzieła cieśli z Krakowa, którzy w okresie świątecznym chodzili ze swymi szopkami po krakowskich domach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?