- We wtorek rano do policjantów ze słupskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który w jednym z marketów wziął z półki dwie butelki alkoholu i usiłował wyjść ze sklepu, nie płacąc za towar - informuje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej policji.
Mężczyznę zauważył ochroniarz i próbował go zatrzymać. Sprawca kradzieży zaczął bić, kopać i popychać pracownika sklepu, a następnie doprowadził do jego upadku.
- Wszystko po to, aby utrzymać się w posiadaniu ukradzionego alkoholu i uciec z marketu – relacjonuje Jakub Bagiński. - Na miejsce zdarzenia pojechali policjanci z Komisariatu Policji I w Słupsku, którzy zatrzymali agresywnego 23-latka. Funkcjonariusze zebrali szczegółowe informacje, a zatrzymany mężczyzna został przewieziony na komendę, gdzie mundurowi prowadzili z nim dalsze czynności procesowe.
Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec niego dozór, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym. Kradzież rozbójnicza jest zagrożona karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
