Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usteccy turyści wierzą w moc syrenich piersi

Marcin Barnowski [email protected]
Tysiące ludzi ma w Ustce nową zabawę: pocieranie lewej piersi Syrenki.
Tysiące ludzi ma w Ustce nową zabawę: pocieranie lewej piersi Syrenki. Kamil Nagórek
Ludzie z determinacją pocierają lewą pierś Syrenki. Podobno spełnia ona półtora życzenia.

Jak wyjaśnia Włodzimierz Wolski, dyrektor Lokalnej Organizacji Turystycznej w Ustce, która postawiła obok Syrenki tablicę informującą o spełnianiu życzeń, ograniczenie liczby realizowanych pragnień z trzech do półtora wynika z prostego faktu: trzy życzenia realizuje złota rybka, natomiast ustecka Syrenka rybą jest tylko w połowie i dlatego ma możliwości ograniczone o 50 procent.

- Wiem, że trudno sformułować pół życzenia. Ale można przyjąć założenie, że chodzi o takie, które wystarczy, że zostanie zrealizowane tylko w połowie. Na przykład można życzyć sobie wygranej w kwocie 100 tys. złotych. Zaręczam, że jeśli takie marzenie zostanie spełnione w połowie, życzeniodawca też będzie zadowolony - mówi dyrektor Wolski.

Jak zaobserwowaliśmy, pocieranie piersi Syrenki stało się nową tradycją wśród turystów odwiedzających Ustkę. Masowo czynią tak koloniści. Na falochronie, na którym usytuowany jest pomnik, można jednak często dostrzec, że realizowaniem różnych życzeń przez Syrenkę zainteresowani są także ludzie w poważnym wieku. Niedawno z 40-osobowej grupy emerytów tylko dwie panie nie podeszły do pomnika. Pozostali ustawili się w kolejce i pocierali.

- Z moich obserwacji wynika, że bardziej niż panie preferują to panowie - wyjawił dyrektor Wolski.
Jak dodał, wiele osób wykorzystuje też fakt, że na syrenkę nakierowana została niedawno jedna z internetowych kamer. Oznacza to, że z każdego miejsca na świecie można poprzez internet oglądać aktualny obraz pomnika Syrenki i jego najbliższego sąsiedztwa na stronie internetowej www.syrenka.ustka.pl

Turyści dzwonią więc do swoich bliskich i znajomych, przebywających w innych miastach, proszą o otwarcie strony internetowej i machają do nich przez kamery.

Zainteresowaniem cieszą się też syrenkowe gadżety, sprzedawane przez ustecki LOT: koszulki z nadrukami, kubki, woreczki na muszelki i bursztyny oraz syrenkowe tatuaże. Organizacja myśli też o organizowaniu wielkich festynów, podczas których atrakcją ma być zraszanie syrenki przez statek ratowniczy.

- Pierwsze zraszanie chcielibyśmy rokrocznie organizować na początku maja. Ma to być sygnał dla całej Polski, że w Ustce rozpoczyna się w tym momencie sezon turystyczny - mówi Wolski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza