Usteckie seniorki wydały kalendarz ze swoimi wdziękami

W kalendarzu jest 14 zdjęć, na których pokazano łącznie 14 modelek - pojedynczo lub w grupach. Panie sportretowane zostały na plaży, w ogrodzie, w porcie, w czasie wycieczek na łono natury lub podczas uprawiania jogi.

Zdjęcia pokazują aktywny sposób spędzania czasu wolnego przez ludzi na emeryturze. Na zdjęciach pokazane są nowoczesne gadżety, np. laptopy, z których korzystają emerytki. Taki właśnie był pomysł na kalendarz, który miał pokazywać, że na emeryturze można aktywnie spędzać czas. Kalendarz ma wyciągnąć starszych ludzi z domów. - Po jednym kalendarzu dostał każdy ze 160 słuchaczy naszego uniwersytetu - mówi Barbara Paszkiewicz, szefowa UUTW. - Modelki pozujące do kalendarza oraz uczestniczki zajęć fotograficznych, które robiły im zdjęcia dostały pod dwa egzemplarze. Rozsyłają je teraz do swoich rodzin. Często do dzieci za granicę.

Kalendarze trafia także do wielu polskich instytucji współpracujących z UUTW, np. do Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, albo Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w Warszawie. Słuchaczki wyślą także do 50 najbardziej prężnych uniwersytetów trzeciego wieku w Polsce, a także do niemieckiego miasta Kappeln współpracującego z Ustką. - Kalendarze nie są przedsięwzięciem komercyjnym więc nie sprzedajemy go - mówi Paszkiewicz. - Jeśli zostaną nam to być może zorganizujemy licytację kalendarzy na jakiś szczytny cel.

Kalendarz usteckich seniorek został już dostrzeżony w województwie pomorskim. Kilka dni temu UUTW dostał pierwsza nagrodę w konkursie "Jak nas widzą" organizowanym m.in. przez gdański oddział Telewizji Polskiej. Uzasadnieniem nagrody, bo niekonwencjonalne pokazanie problemu społecznego
Na wydanie kalendarza uniwersytet ustecki zdobył 46 tys. zł z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego Funduszu Inicjatyw Obywatelskich.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy z Ustki