Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W bytowskim ratuszu nie będzie sali imienia prezydenta Kaczyńskiego

Andrzej Gurba [email protected]
Większość bytowskich radnych nie chce sali obrad imienia Lecha Kaczyńskiego.
Większość bytowskich radnych nie chce sali obrad imienia Lecha Kaczyńskiego. Fot. Andrzej Gurba
Nie będzie w bytowskim ratuszu sali imienia Lecha Kaczyńskiego. - Nie ma na to zgody wśród innych radnych, a nie będę wszczynał politycznej awantury - mówi Janusz Wiczkowski, przewodniczący bytowskiej rady.

Wiczkowski i inni radni skupieni w Porozumieniu Lokalnym wystąpili z tą inicjatywą zaraz po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Uznali, że dokonania prezydenta, jak i jego tragiczna śmierć uzasadniają, aby ratuszowej sali obrad nadać jego imię. - Konsultowałem to z naszym koalicjantem, czyli z Platformą Obywatelską, i nie znalazłem poparcia. W związku z tym nie będziemy już forsowali tego wniosku. Chcę uniknąć niepotrzebnej i niesmacznej politycznej awantury ze względu na szacunek dla zmarłego prezydenta - oświadcza Wiczkowski.

Klub Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Bytowie jednogłośnie nie poparł wniosku radnych z Porozumienia Lokalnego. - Na taki wniosek było i jest zdecydowanie za wcześnie - oznajmia radny Marian Miazga, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Bytowie. Radni z Porozumienia Lokalnego nie konsultowali wniosku z klubem Niezależnej Inicjatywy Wyborczej. - Nie rozmawiali z nami na ten temat, a zdania mamy podzielone. Jeśli wpłynie oficjalny wniosek, to się do niego ustosunkujemy
- mówi Stanisław Marmołowski, radny z NIW-u.

Z kolei w Miastku kilka dni po śmierci prezydenta z inicjatywą nazwania ulicy imieniem Lecha Kaczyńskiego wystąpił miejscowy komitet Prawa i Sprawiedliwości. - To było chyba tylko medialne hasło, bo żaden wniosek do biura rady w tej sprawie nie wpłynął - mówi Dariusz Zabrocki, przewodniczący Rady Miejskiej w Miastku. - Złożę wniosek dzisiaj - informuje Mariusz Łuczyk, pełnomocnik PiS w Miastku. - Nie upieramy się przy ulicy. Może to też być plac, szkoła. - Jak będzie wniosek, to rada się nim zajmie. Dzisiaj trudno cokolwiek przesądzać - mówi Zabrocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza