- Do późnego wieczora liczyliśmy środki ze sprzedaży produktów na kiermaszu, zebranych do puszek, czy z prowadzonych licytacji - mówi Ewelina Jaworska - Schweda, szefowa kępickiego sztabu WOŚP. - Spodziewaliśmy się, że wynik będzie słabszy od tych z lat poprzednich. Ograniczenia związane z pandemią uniemożliwiły nam przecież zorganizowanie wielu wydarzeń, które zawsze przyciągały mieszkańców - przyznaje pani Ewelina.
Szefowa kępickiego sztabu WOŚP mówiła przed finałem, że będzie szczęśliwa jeśli zbierze się kwota ok. 10 tysięcy złotych. Tymczasem okazuje się, że mieszkańcy gminy Kępice byli bardziej hojni i pomimo pandemicznych obostrzeń licznie wsparli orkiestrowe wydarzenia w mieście i gminie.
- Po uwzględnieniu zebranych środków z puszek i kiermaszu, eskarbonki i aukcji internetowych mamy około 28 tysięcy złotych. To jeszcze nie jest ostateczny wynik - mówi Ewelina Jaworska - Szweda. - Jestem wdzięczna wszystkim naszym wolontariuszom. Jesteście wspaniali! Dziękuję za wszystkie podarunki na licytacje firmom i osobom, na które zawsze można liczyć - mówi szefowa kępickiego sztabu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?