MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinku podsumują milionowy unijny projekt

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Szczecinek jednak już praktycznie zakończył wszystkie inwestycje z ramach programu rozwoju transportu publicznego, bo na to przeznaczona była unijna dotacja.
Szczecinek jednak już praktycznie zakończył wszystkie inwestycje z ramach programu rozwoju transportu publicznego, bo na to przeznaczona była unijna dotacja.
Inwestycje warte około 6 mln euro to efekt unijnego projektu Civitas Renaissance. Wczoraj rozpoczęło się jego podsumowanie.

Szczecinek już po raz ostatni gości uczestników projektu z angielskiego Bath, włoskiej Perugii, macedońskiego Skopje i bułgarskiej Gornej Oryahovitsy.

- Co pół roku spotykamy się na konferencjach podsumowujących realizację projektu, to jest ostatnie spotkanie w Szczecinku, siódme z ośmiu w ogóle zaplanowanych - koordynator Civitasu ze Szczecinka Maciej Maksalon wyjaśnia, że finał zaplanowano za pół roku w Perugii.

Szczecinek jednak już praktycznie zakończył wszystkie inwestycje z ramach programu rozwoju transportu publicznego, bo na to przeznaczona była unijna dotacja. Ostatnim przedsięwzięciem było uruchomienie systemu informacji dla pasażerów autobusów miejskich (tablice elektroniczne na przystankach).

W sumie przez cztery lata w Szczecinku zrealizowano inwestycje za około 6 mln euro, z czego 4 mln euro to unijna dotacja. Wywalczona - warto o tym wspomnieć - bezpośrednio w Brukseli poza funduszami, jakie Polska otrzymała w tzw. programach operacyjnych. Inna rzecz, że na końcowe rozliczenie projektu i ostatnie pieniądze Unia Europejska każe czekać nawet ponad dwa lata.

Co udało się zrobić za te pieniądze? Lista jest długa. Powstał hangar na stateczki spacerowe, a jeden z nich - "Księżna Jadwiga" przeszła gruntowną przebudowę. Kupiono trzy busy na gaz dla Komunikacji Miejskiej, która jeszcze wzbogaciła się o ekologiczną myjnię i punkt techniczny.

Postawiono trzy pomosty na jeziorze Trzesiecko, a wokół niego kilka kilometrów ścieżek rowerowych (w tym zupełnie nową ulicę Żeglarską). Na jeziorze pojawiły się także dwie taksówki wodne.

Nie brakowało także drobniejszych inwestycji - wypożyczalni rowerów, riksz, wyświetlaczy z prędkością koło szkół, lamp doświetlających przejścia dla pieszych, dodatkowych kamer systemu monitoringu, czy sygnalizacji świetlnej na ulicy Wyszyńskiego.

Powstała także strategia rozwoju transportu, a z Civitasu finansowano także kampanię promującą transport publiczny, czy rowerowy.

A jak na projekcie skorzystały inne miasta? Spytaliśmy o to Mauro Giorgiettego z firmy konsultingowej z Perugii.

- Miasta wiodące, czyli Perugia, Szczecinek i Bath otrzymały po około 4 mln euro, chociażby z uwagi na większe koszty życia niż w Bułgarii i Macedonii - mówi Włoch.

- Tak zwane miasta uczące się, czyli Skopje i Gorna Oryahovitsa miały do dyspozycji po 750 tys. euro. Za te pieniądze samorząd w Perugii wymienił flotę samochodową miasta i autobusy na bardziej ekologiczne.

Prowadzono także kampanię informacyjną na rzecz integracji transportu publicznego - w Perugii jest kolejka miejska na estakadzie zwana mini-metrem i chodziło o połączenie jej z innymi środkami komunikacji w mieście. Ciekawostka jest stworzenie sieci 10 parkingów-wypożyczalni samochodów elektrycznych. Można je wypożyczyć przy pomocy specjalnej karty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza