Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni zdecydują o przyłączeniu Bierkowa do Słupska

Redakcja
Jeśli radni miejscy zagłosują na tak, to oznacza to, że w granicach miasta może znaleźć się nie tylko wysypisko śmieci, ale i kolonia Bierkowo. Słupsk zyskałby około 300 mieszkańców
Jeśli radni miejscy zagłosują na tak, to oznacza to, że w granicach miasta może znaleźć się nie tylko wysypisko śmieci, ale i kolonia Bierkowo. Słupsk zyskałby około 300 mieszkańców Krzysztof Piotrkowski
Czy miasto będzie rozwijać się kosztem sąsiedniej gminy, zadecydują dzisiaj (środa) radni.

Prezydent Słupska Robert Biedroń nie pozostawia wątpliwości. W liście przesłanym wczoraj do redakcji, a skierowanym do mieszkańców Słupska i Bierkowa, pisze o szansie, jaką ma dać miastu poszerzenie jego granic o część sołectwa gminy Słupsk.

Chodzi o 500 hektarów gruntów w sołectwie Bierkowo, które mają się stać zastrzykiem dla miasta w walce o potencjalnych inwestorów. „Dalszy rozwój Słupska zależy więc od tego, czy pozyskamy tereny, na których swoje firmy będą chcieli otwierać przedsiębiorcy z kraju i zagranicy” - czytamy w liście. Również to, że zwiększenie obszaru administracyjnego to realne korzyści finansowe.

Zobacz także: NIE-dla przyłączenia Bierkowa do Słupska

Na zmianie skorzystać mają też mieszkańcy Bierkowa. Im na zachętę oferuje się polepszenie połączeń MZK i przygotowywaną wciąż Kartę Słupszczanina upoważniającą do ulg. Jednak bierkowanie nie chcą wcale być słupszczanami. Zapowiedzieli już, że nie oddadzą wsi ani we fragmencie, ani w całości.

Z pomysłami na zabranie jej części terytorium nie zgadza się też gmina Słupsk. Jej sekretarz, Adam Sędziński, zaznaczał już, że miasto ma sporo terenów inwestycyjnych. Brakuje za to tych z infrastrukturą i uzbrojeniem, stąd pomysł na sięganie po cudze.

Czy ratusz od deklaracji przejdzie do realnych działań - w tym konsultacji - zadecydują dziś radni. Wczoraj toczono rozmowy w klubach. Jednoznacznego stanowiska nie wypracowała Platforma Obywatelska. Podobnie klub Prawa i Sprawiedliwości, choć, jak przyznaje jego szef Robert Kujawski, przeważać powinny głosy wstrzymujące się lub przeciw.

Zobacz także: Robert Biedroń w sprawie zmiany granic miasta
- To trudny temat - nie ukrywa z kolei radny Krzysztof Kido z klubu KWW Biedronia. - Sądzę, że decyzje zapadną przed samym głosowaniem.

Jedno jest pewne. Sesja zapowiada się burzliwie, a losy projektu uchwały w sprawie poszerzenia granic Słupska wcale nie są przesądzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza