Chodzi o około 200 hektarów terenu między Lipnicą a Trzebielskiem.
- Obiecuję zorganizować spotkanie z mieszkańcami, aby przestawić plany przedsiębiorcy ujęte we wniosku, aby nie było takiej sytuacji jak w 2009 roku. Duża burza wokół tematu. Za szybko to się wszystko miało odbyć – mówił wójt Andrzej Lemańczyk. I radni zmienili zdanie. Wojciech Megier, przewodniczący Rady Gminy w Lipnicy odczytał na sesji kilka pism z protestami, które w ostatnich dniach wpłynęły w tej sprawie. Sam przedsiębiorca Franciszek Adamczyk powiedział, że referendum sprzed lat „było takim śmiesznym zdarzeniem”.
– My nie chcemy rozkopać tej gminy. Najmniej szkody w środowisku tworzy wykopanie dołu. Taki dół łatwo zasypać, wyrównać i zapomnieć, że on tam kiedykolwiek był. Natomiast, to czyni się w świadomości ludzi? Feruje się wyroki, że ten człowiek wszystko zniszczy, zepsuje, że przez niego będą choroby. Po co się buduje drogi? Aby były, czy po to, aby po nich jeździć. Proszę o podjęcie konsultacji społecznych, abyśmy mogli w sposób czytelny przedstawić społeczeństwu, że kopalnie mają na celu kopać żwir, nie na boisku w Lipnicy, jak to się przedstawia, czy na parkingu przy urzędzie. Kopalnia ma powstać na obrzeżach sołectwa Lipnica i Ostrowite – mówił F. Adamczyk.
Więcej na ten temat w aktualnym Głosie Bytowa/Miastka (Głos Pomorza).
Zobacz inne materiały na gp24.pl
- Policjant w Słupsku oskarżony o gwałt
- Stłuczka pięciu aut na ul. Szczecińskiej (zdjęcia)
- Milion złotych wygranej w Miastku
- Ktoś dachował i porzuciła auto (zdjęcia)
- Plaża z morskim piaskiem przed słupskim ratuszem? (sonda)
Follow https://twitter.com/gp24_pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?