. Ostatecznie na wniosek radnego Mirosława Bukowskiego spotkanie z konsultacyjnego (z głosowaniem) przekształciło się w informacyjne. Mieszkańcy żadnej opinii formalnie nie wydali, choć osoby, które się wypowiadały były zdecydowanie przeciwko kopalni.
- Był wniosek przedsiębiorców o kopalnię. Odbyła się komisja rady. Zebranie jest po to, aby każdy mógł się wypowiedzieć w tej sprawie. Proszę mieszkańców, aby podpowiedzieli radnym, co mają zrobić – mówił na początku wójt Lipnicy Andrzej Lemańczyk.
Następnie głos zabrał radny Mirosław Bukowski.
– Wnioskuję, aby było to zebranie informacyjne, a nie konsultacyjne. Później możemy zrobić konsultacje z głosowaniem, tak jak to było kilka lat temu. Do złożenia tego wniosku zmusza mnie postawa inwestora Franciszka Adamczyka, który zarzucił radnym, że nie wiedzą nad czym głosują – stwierdził M. Bukowski.
Następnie urbaniści mówili o procedurze uchwalania planu, która ma umożliwić m.in. wydobycie żwiru. – To nie będzie jedna wielka kopalnia, jak powszechnie się sądzi, bo wiadomo, że są pewne uciążliwości. Pył, hałas. Transport odbywałby się najkrótszą drogą (ulicą Kościelną, co wzbudziło zdenerwowanie mieszkańców – dop. redakcji) – mówił urbanista.
Jego kolega dodał, że plan ma dotyczyć 240 hektarów gruntów, z czego 200 ha to Lipnica, a 40 Ostrowite. – Nas nie interesuje procedura, po prostu nie chcemy kopalni – rzucił Józef Topka.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
