Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na linii kolejowej Korzybie-Bytów pojawią się drezyny (wideo)

Piotr Kawałek [email protected]
Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski podpisuje porozumienie w prawie utrzymania linii kolejowej nr 212.
Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski podpisuje porozumienie w prawie utrzymania linii kolejowej nr 212. Łukasz Capar
Na likwidowanej linii kolejowej z Korzybia do Bytowa pojawią się drezyny, dzięki którym nieużywany od lat szlak odżyje. Słupska Powiatowa Kolej Drezynowa ma być nową atrakcją turystyczną regionu.

Polskie Linie Kolejowe już oficjalnie likwidują nieczynną od ponad 10 lat linię kolejową nr 212 łączącą Korzybie z Bytowem. Infrastrukturę przekazują samorządom, na terenie których znajdują się tory kolejowe. Nie znaczy to jednak, że ta linia zniknie, wręcz przeciwnie.

Przeczytaj także: Drezyna przejechała po torach z 1899 roku ( zdjęcia)

Członkowie stowarzyszenia Aktywne Pomorze przywracają ją do życia wprowadzając tam kolej drezynową. W poniedziałek podpisali w tej sprawie porozumienie ze starostą słupskim, nowym właścicielem części likwidowanej trasy (linia leży na terenie dwóch starostw słupskiego i bytowskiego).

"My, niżej podpisani samorządowcy i społecznicy z Pomorza, deklarujemy podjęcie wszelkich możliwych działań na rzecz zachowania i rewitalizacji linii kolejowej nr 212 na odcinku Korzybie - Bytów. Uważamy, że nie należy dopuścić do degradacji istniejącej infrastruktury, a w przyszłości wykorzystać linię i budynki do rozwoju terenów przez które przebiega." - czytamy m.in. w treści porozumienia.

Przeczytaj także: Marszałek chce ocalić linię kolejową między Bytowem a Korzybiem

- Chodzi o to, aby stworzyć pod patronatem starosty nową atrakcję turystyczną - mówi Piotr Rachwalski ze stowarzyszenia Aktywne Pomorze, które powołało do życia Słupską powiatową Kolej Drezynową. - turyści i mieszkańcy regionu będą mogli jeździć drezynami na przejażdżki i na grzyby.

Najważniejsze jest, aby nie zniknęła infrastruktura, która niestety jest powoli rozkradana.

- Paradoksem jest to, że aby linię zachować, trzeba ją najpierw oficjalnie zlikwidować - mówi Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski. - Tory nie znikną. Członkowie stowarzyszenia pokazali, że można za darmo, w czynie społecznym dbać o dobro publiczne.

Przeczytaj także: Dajcie nam szyny pod kolej drezynową

Członkowie Aktywnego Pomorza oraz okoliczni mieszkańcy od kilku miesięcy oczyszczają szlak kolejowy i przygotowują go do ruchu drezynowego, m.in. wycinają drzewa i krzewy, koszą wysoką trawę. Sami zbudowali już tzw. rowerozynę, czyli pojazd szynowy napędzany... rowerem.

Przeczytaj również: Marszałek chce ocalić linię kolejową między Bytowem a Korzybiem

W marcu uruchamiają drezynę spalinową, latem większą drezynę turystyczną. Niedługo będzie można ich zobaczyć podróżujących po torach.

Niestety, ruch może odbywać się tylko na niektórych odcinkach trasy nr 212, na przykład od Korzybia do Gumieńca. Dalej, w kierunku Bytowa tory są rozkradzione na odcinku kilku kilometrów. To nie jedyna inicjatywa na tej linii kolejowej. Na terenie starostwa bytowskiego działa druga grupa miłośników kolei - Klub Turystyki Rowerowej Tendrzak z Kolbud, która również uruchamia kolej drezynową na swojej części trasy kolejowej nr 212.

Zobacz Słupską Powiatową Kolej Drezynową na fanpage Facebooka

Więcej o ratowaniu lokalnej linii kolejowej nr 212 czytaj w piątek w Głosie Pomorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza