Sześciu kandydatów na burmistrza Lęborka

Wybory

Wybory

Witold Namyślak, były burmistrz Lęborka, został posłem na Sejm RP, dlatego konieczne są nowe wybory w mieście. Mogą one nastąpić najwcześniej po 90 dniach od jego rezygnacji. Do tej pory miastem będzie rządził komisarz.

Tymczasem jest już sześciu kandydatów do fotela burmistrza.

- Wpłynęła już uchwała o wygaśnięciu mandatu Witolda Namyślaka, burmistrza Lęborka - mówi Jarosław Maciejewski, rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. - Po konsultacji z Witoldem Namyślakiem, wojewoda wyłonił komisarza. Jest nią mieszkanka Lęborka. Za kilka dni mieszkańcy powinni poznać jej nazwisko. Najpierw kandydaturę musi zaakceptować premier.

W Lęborku nieoficjalnie mówi się, że komisarzem zostanie Teresa Lis, wizytator z placówki kuratorium w Lęborku. Ona sama nie chce wypowiadać się na ten temat.

Tymczasem swoje kandydatury na burmistrza miasta zgłosili: Elżbieta Godderis - sekretarz miasta, Włodzimierz Klata - wiceburmistrz, Teresa Ossowska-Szara - radna miejska, Jan Przychoda - radny miejski, Jarosław Walaszkowski - radny miejski, Wiesław Wójcik - radny miejski. Kandydaci mają już swoje koncepcje, dotyczące zmian w mieście.

- Mam kilka priorytetów - mówi Walaszkowski. - Jest to polepszenie komunikacji na rondzie, większe zaangażowanie władz w sport, głównie w piłkę nożną, a także rozwój budownictwa mieszkaniowego.

Dla Przychody jedną z najważniejszych rzeczy jest budowa elektrociepłowni na biomasę. - Gdy byłem burmistrzem rozpocząłem prace w tym kierunku - mówi Przychoda. - Pośród wielu innych rzeczy, ta jest dla mnie najważniejsza. Tyle rzepaku uprawia się na naszych polach, które można by było wykorzystać.

Dla Wójcika natomiast najważniejsze jest zmniejszenie kosztów funkcjonowania spółek miejskich.

- To są rzeczy, które można zrobić błyskawicznie, od ręki - twierdzi Wójcik. - Za dużo płacimy za ścieki, wodę, ogrzewanie. I to powinno się zmienić. Za dużo pieniędzy odpływa poprzez niegospodarność spółek.

Teresa Ossowska-Szara stawia głównie na młodzież. Jej zdaniem potrzebne są atrakcyjne miejsca do zabaw i wypoczynku, jak np. kryte lodowisko.

- Stawiam także na poprawę bezpieczeństwa i rozwój budownictwa w mieście - dodaje Ossowska-Szara. Stawiam też na przedsiębiorców i zwiększenie miejsc pracy.
Jak twierdzi Elżbieta Godderis, wszystkie sprawy są dla niej priorytetowe. Chce, by żyło się lepiej. - Trzeba działać równolegle na wielu płaszczyznach - mówi Godderis. - Myślę na przykład o młodzieży, sportowcach, przedsiębiorcach, komunikacji, bezpieczeństwie i kulturze - na przykład o kinie. Ważne jest uruchomienie odpowiednich planów zagospodarowania Lębork - Wschód.

Plany ma też Włodzimierz Klata. - Podstawą jest zapewnienie ludziom dobrych warunków życia - twierdzi Klata. - Chcę sprzyjać przedsiębiorczości i pozyskiwać środki unijne na zagospodarowanie centrum miasta. Moim celem jest także uruchomienie Lęborskiego Centrum Kultury i promocja Lęborka z równoczesną poprawą bezpieczeństwa i czystości. Ważne są także stypendia dla utalentowanej młodzieży i wspieranie stowarzyszeń.