Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy Bema jest ciemno i strach wyjść na ulicę

Agnieszka Caronia
Lampy przy ulicy Bema gasną przed godziną 20.
Lampy przy ulicy Bema gasną przed godziną 20. Agnieszka Caronia
- Nie dość, że mieszkamy w najbardziej niebezpiecznej dzielnicy Lęborka to jeszcze wyłącza nam się lampy uliczne.

Skarżą się mieszkańcy ulicy Bema. - Wieczorem boimy się wyjść z domów.

Mieszkańcy ulicy Bema mają powody do narzekania. Od lat mieszkają w zniszczonych barakach, a teraz nie mają nawet ulicznego oświetlenia. Jak twierdzą, miasto całkowicie o nich zapomniało.

- Lampy gasną przed godziną dwudziestą - mówi Piotr Nema, mieszkaniec ulicy Bema. - Potem robi się całkowicie ciemno. Aby wyjść z domu, trzeba oświetlać drogę latarką. To niebezpieczna dzielnica i powinno być tu oświetlenie. Nie ma go także koło szkoły podstawowej przy ulicy Kościuszki i na placu obok marketów, choć tam zawsze do 21 było włączone.

Na brak lamp na placu przy marketach skarżą się także klienci sklepów, którzy uważają, że nieoświetlone słupy mogą doprowadzić do wypadków.

- Na terenie naszego placu stoją trzy lampy - mówi Krzysztof Krepel, kierownik sklepu. - Zapalamy je jak się ściemnia i gasimy, gdy zamykamy sklep. Nie miałem żadnych sygnałów o tym, że się nie palą. Jeśli było tak rzeczywiście, to obiecuję, że sytuacja się nie powtórzy.

Mieszkańcy Bema od dwóch lat nie mają ani jednej latarni pomiędzy swoimi blokami. Jedyna, która tam stała, pochyliła się i została wymontowana.

- Zapewniano nas, że dostaniemy nową lampę - mówi Alina Nema. - Niestety starą zabrali, nowej nie dali. Miasto traktuje nas jak ludzi drugiej kategorii.

Ewa Brzezińska, dyrektorka Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej twierdzi, że MZGK poinformowało mieszkańców, że sprawami związanymi z oświetleniem ulic zajmuje się rejon energetyczny w Lęborku.

- Na ulicy Bema były jakieś awarie, ale z tego co mi wiadomo, lampy zostały naprawione - mówi Ewa Brzezińska. - Natomiast przy ulicy Kościuszki stoją nowe latarnie i tam nie powinno być żadnego problemu. Obiecuję, że to sprawdzę, ale już teraz mogę powiedzieć, że miasto nie prowadzi żadnych oszczędności związanych z wyłączaniem lamp.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza