Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lęborczanin wygrał ze Spółdzielnią Mieszkaniową

Agnieszka Caronia
Eugeniusz Cieślikowski nadal jest członkiem spółdzielni.
Eugeniusz Cieślikowski nadal jest członkiem spółdzielni. Agnieszka Caronia
Sąd Okręgowy w Słupsku przyznał rację Eugeniuszowi Cieślikowskiemu z Lęborka. Mieszkaniec nadal jest członkiem spółdzielni.

Słupski sąd uchylił uchwałę rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Słowackiego w Lęborku, wykluczającą Cieślikowskiego z członkostwa w spółdzielni. Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy. 15 października 2007 roku spółdzielnia mieszkaniowa wykluczyła Eugeniusza Cieślikowskiego z szeregów spółdzielców. Jako powód decyzji podała bezprawne zajmowanie pomieszczenia wózkowni i nielegalne pobieranie prądu. Cieślikowski oddał sprawę do sądu.

- Przez rok płaciłem za ten lokal - mówi Cieślikowski. - Potem w 1996 roku wypowiedziano mi umowę najmu, ale nikt nie przyszedł odebrać tego pomieszczenia. Napisałem więc podanie o założenie podlicznika, bo chciałem płacić za prąd. Niestety, nie odpowiedzieli. Zrobiłem więc przyłącze do swojego licznika.

Od 1996 roku nikt nie interesował się tym pomieszczeniem, dopiero 26 września 2007 roku przyszła kontrola. Trzy tygodnie później zostałem wykluczony ze spółdzielni. Zrobiono ze mnie złodzieja i przestępcę. Udowodniłem, że nie kradłem prądu. Ciekawy jestem, czy jak wyrok się uprawomocni, spółdzielnia będzie miała odwagę mnie przeprosić?

Niestety, w Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Słowackiego mimo wielu prób nikt nie chciał z nami rozmawiać. Pani prezes jest na zwolnieniu lekarskim. Nie wiadomo więc, czy spółdzielnia odwoła się od wyroku sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza