Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana wjechała w przystanek autobusowy a potem uciekała ze szpitala (zdjęcia)

Fot. Piotr Deyna
Rozpędzone auto wpadło w przystanek.
Rozpędzone auto wpadło w przystanek. Fot. Piotr Deyna
Rozpędzony samochód osobowy uderzył w inny pojazd, przejechał 200 metrów po chodniku i staranował przystanek autobusowy w centrum miasta. Piratem drogowym okazała się pijana kobieta, która potem próbowała uciec ze szpitala.
Staranowany przystanek w Leborku

Staranowany przystanek w Lęborku

Do groźnie wyglądającej kraksy doszło wczoraj wieczorem w Lęborku. O godz. 22 Aleją Wolności pędził volkswagen passat. Prowadząca straciła panowanie na łuku drogi i uderzyła w tylne lewe drzwi jadącego w przeciwną stronę fiata uno. Uderzone auto obróciło o 180 stopni. Kierowcy fiata nic się nie stało.

Volkswagen zjechał na przeciwny pas jedni, a potem na chodnik. Rozpędzone auto przejechało 200 metrów po chodniku między latarniami i drzewami, a na koniec staranowało przystanek autobusowy kompletnie go niszcząc. Na szczęście ani na chodniku, ani na przystanku nie było nikogo.

- Świadek zdarzenie zeznał, że pomógł wysiąść z samochodu kobiecie i to najprawdopodobniej ona prowadziła auto - mówi Dariusz Pańczyszyn, rzecznik policji w Lęborku. - To 35-letnia mieszkanka Lęborka.

Kobieta z otarciami naskórka trafiła do szpitala. Gdy opatrujący kobietę lekarze zostawili ją na chwile samą, lęborczanka wyskoczyła przez okno na parterze i próbowała uciec. Okazało się jednak, że budynek był zbyt wysoki i w czasie upadku kobieta złamała sobie nogę w kostce.

Wyświetl większą mapę

Leżącą na ziemi kobietę po kilku minutach znaleźli lekarze i zadzwonili po policjantów. Wówczas okazało się, że kobieta jest pijana i ma 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dzisiaj zostanie przesłuchana. Wówczas policjanci ustalą, czy volkswagenem kierowała zatrzymana, czy ktoś inny.

Jeżeli potwierdzą się zarzuty kobieta dostanie zarzuty prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu oraz spowodowania kolizji. Grozi jej kara do 3 lat więzienia i mandat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza