Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel Łebskiej Chaty przeprasza Magdę Gessler i klientów

(zida)
Mirosław Bem (po lewej stronie) z Magdą Gessler w Łebskiej Chacie.
Mirosław Bem (po lewej stronie) z Magdą Gessler w Łebskiej Chacie. Archiwum
Mirosław Bem, właściciel Łebskiej Chaty, której rekomendację cofnęła Magda Gessler, przeprasza restauratorkę i klientów.

Przypomnijmy, że Łebska Chata przeszła "Kuchenne rewolucje" w ubiegłym roku. Skargi gości dotarły nawet do Magdy Gessler, a ta zdecydowała się cofnąć rekomendację restauracji.

- Walczyłam o Łebską Chatę nie tylko podczas "Kuchennych rewolucji", ale i po nich - stwierdziła Magda Gessler. - Bezinteresownie. Polubiłam tego wariata Mirka, spodobał mi się jego zapał, uwierzyłam w to, że chce uczciwie karmić swoich gości. Smakowały mi dania w jego kuchni, śmiałam się do łez z jego żartów, zafascynowała mnie atmosfera jego chaty. Tak było kiedyś. Pomna tych naprawdę dobrych wrażeń, emocji i smaków umieściłam Łebską Chatę w moim przewodniku (101 najlepszych restauracji w Polsce - dop. red.) Wasze reakcje tu, na Facebooku, ale również relacje moich dobrych znajomych i przyjaciół, którzy ostatnio odwiedzili tę restaurację, uświadomiły mi, że popeł-niłam błąd, ufając w to, że standard, który ustanowiłam, nadal tam obowiązuje. Z dużym smutkiem cofam swoją rekomendację dla Łebskiej Chaty i choć cały czas trzymam za Mirka kciuki, to dziś nie mogę jego restauracji polecić nikomu. Dzieje się w niej za dużo złego. Mirku, zadbaj o swoje miejsce, szanuj swoich gości, nie zapominaj o naszych rozmowach. Dzię-kuję wszystkim moim fanom, którzy informowali mnie o tym, co dzieje się w Łebie i nadal proszę Was o czujność przy wszystkich innych miejscach, które wymieniłam w przewodniku. Nie mogę zawsze być wszędzie ! Dziękuję za Waszą pomoc. Walczymy dalej o smaczną Polskę. Wespół w zespół.

Czytaj również: Magda Gessler cofnęła rekomendacje Łebskiej Chacie

Mirosław Bem ze smutkiem przyjął decyzję Magdy Gessler, ale posypał głowę popiołem.

- Po stokroć pragnę przeprosić wszystkich tych, którzy korzystając z usług mojej restauracji, wyszli z niej nieusatysfakcjonowani, zawiedzeni, źli - stwierdza Mirosław Bem. - Splot wielu czynników wpłynął na fakt, iż restauracja od kilku miesięcy notowała coraz słabszą formę, a Państwa reakcje zaskutkowały taką a nie inną decyzją Magdy Gessler.

Droga Magdo! Wiem, że wszystkie moje wyjaśnienia będą przez Ciebie odbierane jako próba trywialnego tłumaczenia sytuacji, która nigdy nie powinna mieć miejsca. Bardzo Cię przepraszam, iż naraziłem Twoją osobę na wiele uwag, których Ty akurat adresatem być nie powinnaś. Przeze mnie ucierpiał Twój wizerunek, na szwank wystawiłem zarówną Twoją ciężką pracę, jak i wielu osób realizujących projekt "Kuchennych rewolucji". Moją i tylko moją winą jest "cały ten zgiełk".Pragnę również zapewnić wszystkich, że dołożę wszelkich możliwych starań, aby moja Łebska Chata powróciła na poziom, który wyznaczyła Magda Gessler. Wierzę też, iż już wkrótce Magda z czystym sumieniem będzie mogła mówić o mojej restauracji: gorąco polecam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza