W Miastku jest liderką, ale pod względem nie usuniętych plakatów wyborczych. Wiszą one na słupach energetycznych przy ulicy Przytulnej, Konopnickiej, dworcu PKS. Ten sam zarzut można uczynić Kazimierzowi Kleinie.
- Przekazałem notatkę do urzędu o miejscach, gdzie plakaty zalegają - mówi Krzysztof Kuc, komendant straży miejskiej.
Plakaty zgodnie z przepisami powinny być usunięte w listopadzie ubiegłego roku. Jeśli ktoś nie dopełnia tego obowiązku, to materiały powinna usunąć gmina i obciążyć kosztami komitety wyborcze.
- Wystąpię z pismem do pełnomocników komitetów, aby we własnym zakresie usunęli plakaty. Jeśli nie zrobią tego, usuniemy plakaty na ich koszt - oznajmia Jan Gajo, naczelnik wydziału organizacyjno-prawnego.
(ANG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
