Podczas tej imprezy miał być bity rekord w jednoczesnej grze na akordeonie
- To oburzające i przykre zarazem - ocenia Henryk Telesiński, prezes oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
Józef Turkiel, proboszcz parafii NMP w Miastku już wcześniej nie zgodził się na organizację imprezy w miejscowym gimnazjum, którą zaplanowano na Niedzielę Palmową. - To początek Wielkiego Tygodnia. Okres wyciszenia, a nie hucznych zabaw - argumentował Turkiel. Burmistrz uległ presji księdza, choć na początku sam zachęcał do uczestnictwa w imprezie.
Teraz doszedł argument pijaństwa Kaszubów. - Takie stwierdzenia w ustach burmistrza są niepoważne. Obraził wszystkich - mówi Marek Wantoch-Rekowski, organizator Dnia Jedności Kaszubów. Telesiński ironizuje, że Turkielowi i Ramionowi przeszkadzało, że w gimnazjum imienia Jana Pawła II w sobotę bili się bokserzy.
- Lała się krew. Występowały skromnie ubrane panienki. A pewnie i jakiś bankiecik był - mówi. Tymczasem Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie wycofało się z promocji gminy Miastko. - Nie wyobrażam sobie takiej promocji, po tym, co się stało - oświadcza prezes ZKP w Miastku.
(ang)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
