Magam Trophy przez pięć dni rozgrywano na terenie gminy Miastko i Biały Bór.
Jechali Suzuki Jimny. Ten niewielki samochód okazał się najlepszy na bagna, rwące potoki, hałdy piachu, niemal pionowe wjazdy i zjazdy.
Zwycięzcy o nieco ponad cztery godziny wyprzedzili Duńczyków Pera Bertelsena i Jespera Madsena oraz o sześć godzin Mariusza Kulaka i Wiesława Wójcika.
- Marzyłem o zwycięstwie w Magam Trophy. Kiedyś było już blisko - mówi Jacek Ambrozik. - W 2006 roku przegrał o dwie minuty z Perem Bertelsenem. Teraz on znalazł się za moimi plecami. Cieszę się ze zwycięstwa, bo odnieśliśmy je autem, które teoretycznie było skazane na porażkę. Dysponowaliśmy tylko 82-konnym silnikiem.
Zwycięzcy oprócz wielu nagród rzeczowych oraz dyplomów, wygrali wyjazd do Malezji na rajd Rainforest Challenge.
Magam Trophy ukończyły 42 załogi.
(ang)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
