Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kultura dla większości z nas to internet i świat telewizji

Zbigniew Marecki
75 proc. ankietowanych spędza wolny czas, przeglądając internet.
75 proc. ankietowanych spędza wolny czas, przeglądając internet.
Polacy, także na Pomorzu, najczęściej swój czas wolny spędzają przeglądając internet (75 proc.) oraz oglądając telewizję (66 proc.). Udział w wydarzeniach kulturalnych jako formę spędzania czasu wolnego deklaruje jedynie 9 proc. badanych.

Wyniki badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna pokazują, że do najczęstszych aktywności kulturalnych, jakie minimum jeden raz w ciągu ostatniego roku podejmowali Polacy, należy czytanie książek (48proc.), udział w wydarzeniach plenerowych (37 proc.) i seanse kinowe (37proc. ). Na kolejnych miejscach znalazły się koncerty (24proc.), wydarzenia sportowe (14 proc.), teatry (12 proc.), galerie i występy kabaretowe (po 9 proc.) oraz opera (4 proc.). Co piąty Polak (21 proc. ) nie podjął żadnej z wymienionych aktywności kulturalnych.

Płeć i polityka wpływają na preferencje kulturalne

Z badań wynika także, że znacznie więcej kobiet niż mężczyzn czyta książki (66 proc.do 27 proc.), uczestniczy w plenerowych wydarzeniach kulturalnych (48 proc. do 25 proc.) oraz chodzi do teatru (17 proc. do 6 proc.). 30 proc. mężczyzn nie podjęło żadnej z wymienionej aktywności w ciągu ostatniego roku, podczas gdy takich kobiet było 13 proc..

Po książki sięga również więcej sympatyków Platformy Obywatelskiej niż Prawa i Sprawiedliwości (47 proc. do 33 proc.). Zwolennicy głównej partii opozycyjnej chętniej biorą udział w plenerowych wydarzeniach kulturalnych (49 proc. do 34 proc.), natomiast zwolennicy obozu rządzącego częściej wybierają kino (48 proc. do 40 proc.), wydarzenia sportowe (31 proc. do 6 proc.), ale także wystawy w galerii (11 proc. do 3 proc). Podobny procent sympatyków obu ugrupowań był na występie kabaretowym (12 proc. i 11 proc. oraz - co z pewnością nie dziwi - w operze (proc.).

Wyniki badania wskazują również, że sympatycy PO częściej wielokrotnie w ciągu roku uczestniczą w kulturze niż zwolennicy PiS. Z osób, które deklarują, że w ciągu ostatniego roku były w teatrze: 70 proc. sympatyków PiS było 1 raz, z kolei 79 proc. sympatyków PO było między 2 a 5 razy. Z osób, które były w operze: 95 proc. sympatyków PiS było 1 raz, a 83 proc. sympatyków PO między 2 a 5 razy. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku kabaretów: 76 proc. sympatyków PiS było 1 raz, a 50 proc. sympatyków PO było od 2 do 5 razy, a 36 proc. nawet powyżej 5 razy.

„Uczestnictwo w kulturze, a w szczególności częstotliwość tego udziału, różnicuje elektoraty dwóch głównych ugrupowań. Należy jednak pamiętać, że oprócz nich są jeszcze sympatycy innych partii, osoby niezdecydowane oraz te, które na chwilę obecną nie planują głosować w wyborach” - ocenia Alicja Defratyka, autorka projektu.

Co prawda, wśród zwolenników obu ugrupowań politycznych na pierwszym miejscu jest przeglądanie internetu, ale już wśród sympatyków PO więcej jest tych, którzy oglądają telewizję (85 proc.do 77 proc.), częściej spotykają się ze znajomymi (59 proc. do 38 proc. i częściej czytają książki i gazety.

Wśród zwolenników PiS bardziej popularną formą spędzania czasu jest uprawianie sportu (35 proc. do 12 proc.) oraz granie w gry komputerowe (35 proc. do 21 proc.).

Zobacz także: Jak chronić się przed kradzieżą tożsamości na portalach internetowych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza