Przypomnijmy: w poniedziałek po godz. 15 39-letni Amerykanin został zatrzymany w jednym z mieszkań w Ustce. Zatrzymano go w wyniku współpracy policjantów ze Słupska i Ustki z Interpolem, bo w USA był ścigany za posiadanie i dystrybucję materiałów pornograficznych z udziałem małoletniego.
Z „Głosem” skontaktowała się natomiast dziewczyna kuzyna Nicholasa R., w której usteckim mieszkaniu zatrzymano Amerykanina. Jak się okazuje, Nicholas R. przejechał do Ustki nagle 18 lutego. Zamieszkał u kuzynostwa. W tym czasie ustczanka i jej partner chodzili do pracy, a gość z Ameryki przebywał w domu. Dawał rodzinie pieniądze na utrzymanie, ale nie rozpakował się. - Jestem przerażona, bo być może on w tym czasie spotykał się z jakimiś dziećmi. Jestem na niego zła, bo u mnie zamieszkał człowiek zajmujący się pornografią - mówi ustczanka.
Po zatrzymaniu Nicholasa R. jego kuzyn skontaktował się z amerykańską rodziną. Od niej dowiedział się, że 39-latek w ostatnich miesiącach spał w swoim samochodzie i nagle zniknął.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?