Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jeździć po mieście, w środę nasz dodatek

Redakcja
W dodatku podpowiadamy, jak jeździć po słupskich rondach.
W dodatku podpowiadamy, jak jeździć po słupskich rondach. Łukasz Capar
Sprawdź, gdzie łapią egzaminatorzy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Zobacz, jak poruszać się po słupskich rondach.

Korki w Słupsku? Jeśli tak, to na pewno nie takie, których doświadczali do niedawna kierowcy stojący w szczycie na ulicy Tuwima czy Deotymy. Drogowcy przyznają, że kłopoty są, nawet spore, ale raptem na dwóch wylotówkach. Mowa o ulicy Westerplatte, która rano i po południu zatyka się na chwilę, kanalizując potok pojazdów z osiedla Hublaczyków. Analogiczną sytuację mamy po drugiej stronie Słupska w kierunku na Łebę. Tam również winne jest osiedle. Wyjazd z tego w Siemianicach wpada wprost na drogę wojewódzką.

Właśnie takie mankamenty omawiamy między innymi z Sebastianem Michałowskim, miejskim inżynierem ruchu w Słupsku.

Wspólnie przyglądamy się też największej inwestycji drogowej, czyli ringowi, który zmienił komunikację w mieście. Jak?

Na to pytanie odpowiedź jeszcze się rodzi. Do końca listopada na terenie miasta trwają badania natężenia ruchu. Pewne symptomy są za to już dziś dostrzegalne. Odczuwalny jest spadek liczby aut w centrum miasta.

- To ring zmienił strukturę ruchu przede wszystkim w zachodniej części miasta - przyznaje w rozmowie (całość już w środę) miejski inżynier ruchu.

„Jeździć po Słupsku” to też spora garść praktycznych porad dotyczących poprawnego poruszania się po rondach i miejscach niebezpiecznych. To ważna wiedza również dla przyszłych kierowców. Właśnie z myślą o nich prezentujemy na mapie zestawienie niebezpiecznych miejsc w Słupsku. Przygotowaliśmy również miniporadnik dla kursantów szkół jazdy, w którym wskazujemy punkty, gdzie łapią egzaminatorzy WORD-u.

Uwaga Czytelnicy!

Przeczytaj także: 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza