Miał 93 lata. Ta śmierć wyrwała z piłkarskich szeregów lubianego i szanowanego człowieka. Starsi kibice i zawodnicy pamiętają znane z boiska powiedzenie "ala panie". To jedno z wielu jakie używał pan Józef. Najpierw był piłkarzem (m.in. reprezentował Czarnych Lwów, Lubliniankę Lublin, WKS Siedlce, GKS Grudziądz). Karierę zawodniczą zakończył w 1959 roku w Lechii Szczecinek, w której został szkoleniowcem.
Jako trener w naszym regionie pracował w Piaście Człuchów, Gryfie Słupsk, Jantarze Ustka, Pogoni Lębork, Czarnych Słupsk. Był trenerem koordynatorem w Słupskim Okręgowym Związku Piłki Nożnej. Szkolił młodzież w Szkole Sportowej nr 16 w Słupsku. Za wieloletnią i owocną pracę zawodową oraz społeczną spotkały Go liczne dowody uznania i wyróżnienia.
Józef Przysiażnik jako wojskowy trzymał rygor wśród swoich podopiecznych. Był człowiekiem prawym, niezwykle pracowitym i ambitnym. Zawsze służył swoim bogatym doświadczeniem. Nigdy nie odmawiał pomocy.
Msza odbędzie się 4 listopada (piątek) o godz. 8 w kościele pw. św. M.Kolbe w Słupsku. Tego samego dnia wystawienie o godz. 14.50, wyprowadzenie o godz. 15.20 na Starym Cmentarzu przy ul. Kaszubskiej w Słupsku.
Zachowamy Go na zawsze w naszej pamięci. Żegnaj Panie Józefie! Żegnaj Wielki Przyjacielu Słupskiego Futbolu!
Przeczytaj także:- W Miastku dwóch mężczyzn zginęło w pożarzeCzytaj także:
- Przykładowe pytania na teście rekrutacyjnym do Policji - Quiz
- Na Nowobramskiej w Słupsku działa kolejny lokal (zdjęcia)
- Wypadek koło Zajączkowa (wideo, zdjęcia)
- Czarny Protest w Słupsku. Kobiety protestowały po raz drugi (wideo, zdjęcia)
- TIR zablokował drogę między Ustką a Słupskiem
- Druga porażka Energi we własnej hali
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
