Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany ukradł samochód i spowodował wypadek. Nowe fakty

Monika Zacharzewska
Monika Zacharzewska
32-latek, który we wtorek spowodował wypadek na ul. Garncarskiej, jechał samochodem ukradzionym znajomej.

We wtorek około godz. 20 dyżurny policji w Słupsku otrzymał informację o kradzieży samochodu. Volkswagen golf miał być skradziony około 30 minut wcześniej ze słupskiego Redzikowa. Pokrzywdzona wskazywała, że tej kradzieży dokonał jej znajomy, który prawdopodobnie może być pod wpływem alkoholu i jedzie w stronę Słupska.  

- Natychmiast na miejsce skierowano policjantów. Funkcjonariusze w trakcie dojazdu na ulicy Garncarskiej w Słupsku zauważyli poszukiwany samochód, który brał udział w kolizji drogowej - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

 Kierującym okazał się 32-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego, znajomy zgłaszającej kradzież. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu w organizmie. 

Okazało się, że jadąc od strony Redzikowa zmieniając pas na prawy uderzył w bok citroena. W wypadku ucierpiała 19-letnia pasażerka tego auta. Trafiła do słupskiego szpitala.

- Policjanci zatrzymali w policyjnym areszcie 32-letniego sprawcę wypadku - mówi rzecznik. - Mężczyzna wczoraj, po wytrzeźwieniu, został przesłuchany, a zebrane przez śledczych dowody pozwoliły przedstawić mu zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Za te przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.

Przeczytaj także na GP24

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza