Ten pomysł to ostatnia deska ratunku dla tonących Trzech Fal po nieudanych próbach pozyskania partnera prywatnego.
- Wczoraj była czwarta rocznica planowanego zakończenia inwestycji - wiceprezydent Słupska Marek Biernacki na piątkowej sesji nadzwyczajnej przekonywał radnych o konieczności przegłosowania uchwały, która przesądzi o dalszych losach inwestycji.
Czytaj także: Otwarcie słupskiego akwaparku w październiku 2018
Spółka miejska pod nazwą Trzy Fale ma kontynuować budowę i w przyszłości zarządzać akwaparkiem. To ona, a nie zadłużone miasto, weźmie 25 milionów złotych kredytu z banku na dokończenie budowy, a później odzyska VAT.
Radni - tak jak niektórzy w przeszłości zgodzili się na budowę, teraz przegłosowali ten sposób dokończenia inwestycji. Z wyjątkiem Tadeusza Bobrowskiego z PiS, który był przeciw tworzeniu spółki.
Więcej w sobotę w "Głosie".
Przeczytaj także:
Kabareton w Dolinie Charlotty. Jubileusz Neo Nówki
Nawałnica nad regionem. Powalone drzewa, interwencje strażaków
Tak wygląda Słupsk z góry
Chmury nad Doliną Charlotty. Czy to undulatus asperatus?
Kolizja trzech aut na ul. Portowej w Słupsku (wideo, zdjęcia)
Rozpoczęły się wakacje. W Ustce plaża naprawdę szeroka
Polonez szóstoklasistów na zakończenie szkoły (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?