Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski fotograf Adam Jaworski został szefem państwowej firmy BIGB Baltica

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Adam Jaworski został szefem państwowej firmy BIGB Baltica.
Adam Jaworski został szefem państwowej firmy BIGB Baltica. Łukasz Capar
Adam Jaworski, fotograf ze Słupska został w piątek dyrektorem przedsiębiorstwa BIGB Baltica.

Adam Jaworski, fotograf ze Słupska, został w piątek dyrektorem przedsiębiorstwa BIGB Baltica. W poniedziałek zaczął pracę w tej państwowej firmie podlegającej Ministerstwu Sprawiedliwości (a dokładnie więziennictwu). BIGB zajmuje się produkcją stolarki okiennej i wyrobów metalowych. Świadczy też usługi budowlane. Korzysta z pracy skazanych. Działa od wielu lat, a z usług firmy korzystają m.in. sądy i więzienia. Ma oddziały w Gdańsku, Bydgoszczy, Potulicach i Włocławku.

Adam Jaworski to od lat aktywny działacz Solidarnej Polski (koalicjant PiS), której szefuje Zbigniew Ziobro, prokurator generalny i minister sprawiedliwości. Jaworski, w przeszłości słupski radny, zasłynął ostatnio działaniami kontestującymi rządy prezydenta Słupska Roberta Biedronia.M.in. wywiesił na drzwiach magistratu portret Jana Pawła II oraz ufundował doroczną, bożonarodzeniową choinkę przed ratuszem, której nie postawiły władze miasta. Przez ostatnie 40 lat prowadził zakład fotograficzny. Należy do cechu rzemiosła.

Zobacz także: Wizerunek Jana Pawła II jednak zawisł na ratuszu (wideo, zdjęcia)

Wiadomość o niespodziewanej nominacji na dyrektora dużego przedsiębiorstwa wzbudziła w poniedziałek w mieście niedowierzanie. Także w naszej redakcji, mieszczącej się vis a vis zakładu Jaworskiego.

- Tak. Mąż będzie teraz w Słupsku tylko w weekendy, a od poniedziałku do piątku w Gdańsku - usłyszeliśmy od żony fotografa.

Gdy udało nam się dodzwonić do samego Jaworskiego, nie chciał z nami rozmawiać: - Na razie nie ma o czym mówić. Jak będzie awans, to porozmawiamy - uciął połączenie.

Ale w firmie BIGB Baltica poinformowano nas, że Adam Jaworski jest dyrektorem firmy od piątku. Gdy zapytaliśmy o zakres obowiązków i wymagania formalne stawiane wobec nowego szefa, sekretarka powiedziała, że zapyta dyrektora i oddzwoni. Oddzwoniła. Z informacją, że szef ma do „Głosu” numer i sam odpowie, jak znajdzie czas. W poniedziałek nie znalazł.

Zobacz także: Praktycznie od zera (komentarz redaktora naczelnego)

Nie uzyskaliśmy więc odpowiedzi na pytania o kwalifikacje do zarządzania dużą państwową firmą. Sam Jaworski tak pisał o sobie przed ostatnimi wyborami: „Z zawodu i wykształcenia fotograf z ponad 40-letnim stażem; w tym jako nauczyciel zawodu. Był starszym cechu i radnym”.

Robert Biedroń o nominacji Adama Jaworskiego

Czytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza