Zapytaliśmy więc właściciela sieci sklepów z gadżetami erotycznymi, czy ta tendencja jest zauważalna.
W okresie letnim zauważa się wzmożoną aktywność nie tylko w kategorii wypoczynku. Czy odbija się to także na działalności pana sklepów?
To prawda, jesteśmy wtedy bardziej aktywni także w łóżku. Zaintersowanie erotyką wzbudził też w społeczeństwie film „50 twarzy Greya”. Jest to zauważalne, i to bardzo.
Czy latem rzeczywiście jest więcej klientów?
Tak, lato przysparza klientów – jest ich zdecydowanie więcej niż poza sezonem. Przede wszystkim jest więcej turystów. Fakt, że przyjechali do innego, obcego miasta, powoduje, że są bardziej odważni i decydują się wstąpić do
seks shopu. Krótko mówiąc, czują się bardziej anonimowi i wtedy na pewno chętniej coś sobie kupią.
Czyli nadal jesteśmy jeszcze raczej wstydliwymi klientami?
Zdecydowanie tak. Polacy są jeszcze daleko z tyłu, w przeciwieństwie do innych nacji.
Czy wśród klientów nadal dominują mężczyźni?
Kobiety przychodzą już coraz częściej i, szczerze mówiąc, bardzo mnie to cieszy. Co więcej, zauważyłem, że do moich sklepów coraz częściej przychodzą pary. To też dobry znak, bo to znaczy,
że poczucie wstydu spada, a partnerzy coraz częściej roz-mawiają o swoich rozmaitych potrzebach i starają się je realizować. Często wiąże się to właśnie z korzystaniem z gadżetów czy innych form aktywności seksualnej. Mimo to mężczyzn wśród klientów nadal jest dużo.
Jakie gadżety cieszą się największym zainteresowaniem w sezonie letnim?
Najbardziej dominującym produktem jest oczywiście prezerwatywa. Jest przydatna także, a może zwłaszcza, latem. Dobrze jest, jeśli ma ją przy sobie nie tylko mężczyzna, ale także kobieta. Oprócz tego dobrze sprzedają się kulki gejszy i podobne zabawki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?