Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żona sędziego podejrzana w sprawie korupcyjnej

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Sędziowie Sądu Okręgowego w Słupsku nie chcą sądzić sprawy archeologa Jacka B., bo jest ona powiązana ze sprawą innej archeolog, która jest żoną sędziego.
Sędziowie Sądu Okręgowego w Słupsku nie chcą sądzić sprawy archeologa Jacka B., bo jest ona powiązana ze sprawą innej archeolog, która jest żoną sędziego. Archiwum
Sędziowie Sądu Okręgowego w Słupsku nie chcą sądzić sprawy archeologa Jacka B., bo jest ona powiązana ze sprawą innej archeolog, która jest żoną sędziego.

Prokuratura Regionalna w Gdańsku oskarżyła koszalińskiego archeologa o przekupstwo i pranie brudnych pieniędzy. 42-letni Jacek B. chce dobrowolnie poddać się karze. Akta trafiły do słupskiego sądu okręgowego. Jednak sędziowie wyłączają się z rozpoznawania tej sprawy.

Dlatego, że wciąż trwa śledztwo przeciwko Iwonie K., byłej urzędniczce słupskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku oraz przeciwko archeolog Agnieszce K. Druga podejrzana jest żoną jednego z sędziów słupskiego sądu rejonowego.

W razie skierowania aktu oskarżenia przeciwko tej podejrzanej, materiałem dowodowym będzie materiał zebrany w sprawie przeciwko Jackowi B. - mówi sędzia Danuta Jastrzębska, rzecznik Sądu Okręgowego w Słupsku. - Z akt wynika, że Jacek B. część czynów popełnił wspólnie i w porozumieniu z Agnieszką K. Z rozpoznawania sprawy wyłączyli się wszyscy sędziowie karniści. Teraz pozostali składają oświadczenia. Sędziowie poruszają w nich głównie kwestie osobistej znajomości z sędzią. Karniści z nim współpracowali, to ich kolega. Proces w Słupsku może więc wywołać wątpliwości co do bezstronności sędziów. O tym, czy wyłączenie poszczególnych sędziów jest zasadne i ewentualnym przekazaniu sprawy do innego sądu zdecyduje Sąd Apelacyjny w Gdańsku.

Więcej o sprawie w poniedziałek w "Głosie"

Zobacz także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza