W całości zostanie oddany do użytku w przyszłym roku. Dzięki temu na rynku usług medycznych pojawi się placówka z bardzo szeroką ofertą.
Poliklinika, bo tak potocznie nazywana jest przychodnia MSWiA, funkcjonuje już w Słupsku od wielu lat. Początkowo była dostępna tylko dla służb mundurowych. Teraz obsługuje pacjentów z całego miasta i najbliższej okolicy.
Dość długo działała w starych i małych obiektach. Jednak Andrzej Stelmasiak, kierownik przychodni, postanowił doprowadzić do jej rozbudowy. I dopiął swego.
Dzięki pomocy poseł Jolanty Szczypińskiej zdobył z budżetu państwa 4 miliony złotych. Te pieniądze pozwoliły mu w niespełna półtora roku radykalnie rozbudować przychodnię.
W efekcie w kompleksie przy ul. Lotha powstała nowa przychodnia podstawowej opieki zdrowotnej, która obsługuje blisko 10 tysięcy pacjentów. Jednocześnie rozbudowano stare budynki, w których mieścić się będą przychodnie specjalistyczne, sala operacyjna dla chirurgii jednego dnia oraz oddział opiekuńczo-leczniczy, oferujący opiekę nad pacjentami, którzy nie muszą już przebywać w szpitalu, ale ich rodziny nie są w stanie zagwarantować im opieki w domu.
- Teraz zabiegamy o to, aby podpisać z Narodowym Funduszem Zdrowia umowy na świadczenie usług we wszystkich tych formach działalności. Jeśli się uda, to już od stycznia będziemy przyjmować pacjentów nie tylko w ramach podstawowej opieki zdrowotnej i przychodni specjalistycznych - zapowiada Stelmasiak.
Jego zdaniem słupska placówka ta nie zostanie sprywatyzowana, ale pozostanie w strukturach organizacyjnych MSWiA.
Kierownik przychodni będzie natomiast zabiegał o fundusze na dalsze wyposażenie placówki, bo chciałby stworzyć jednostkę konkurującą z Salusem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
