Grażyna Kowalska
Grażyna Kowalska
- nowy architekt miejski w Słupsku. Mąż - adwokat, syn na ostatnim roku aplikacji adwokackiej. Wychowała się w Ustce, w rodzinie nauczycielskiej. Dyplom architekta uzyskała na Politechnice Szczecińskiej zamieszkałam. W Słupsku od 31 lat. Jej hobby to podróże, pływanie i narciarstwo.
- Architektura to pasja czy obowiązek?
- Architektura to sztuka kształtowania przestrzeni. Dobrze, gdy towarzyszy jej pasja tworzenia - z namiętności bowiem może powstać nieprzeciętny obiekt. Obowiązek to, między innymi, dyscyplina w tworzeniu: utrzymanie jednolitego stylu, wkomponowanie obiektu w otoczenie i dostosowanie go obowiązujących przepisów. Dobra architektura potrzebuje i pasji i poczucia obowiązku.
- Jak pani ocenia architekturę Słupska po 1989 roku. Niewiele ciekawych rzeczy udało się uratować. Niewiele ciekawych przybyło. Mamy za to "potworki" w rodzaju Manhattanu, Panoramy Słupskiej, Wokulskiego, czy fontanny na ulicy Bema.
- Wydaje mi się, że pomimo wszystko Słupsk ostatnimi czasy pięknieje. Należy pamiętać, iż dwukrotnie miasto było nagradzane w prestiżowym konkursie "Modernizacja Roku" za ulicę Nowobramską i budynku przy Starym Rynku 7. Oczywiście, że nie wszystko co powstaje jest "strzałem w dziesiątkę". Na pewno wiele rzeczy można było zrobić inaczej. Powoli miasto staje się jednak rozpoznawalne, zwłaszcza jego centrum. Dużo podróżuję i zauważam, że niemal każde miasto posiada miejsca, którymi nie chciałoby się chwalić. Urodę miasta tworzy się latami, nie tylko poprzez realizację trafionych inwestycji, ale także poprzez kształtowanie poczucia estetyki jego mieszkańców i wzrostu ich zamożności. Jestem optymistką. Myślę, że w miarę bogacenia się słupszczan, wzrastać będzie (także przy udziale architektów) ich poczucie estetyki, a kolejne realizowane inwestycje będą coraz bardziej udane.
- Czy planuje pani zmiany w organizacji pracy wydziału.
- Myślę, że jest za wcześnie, bym mogła o tym mówić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?