Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od mrozu popękały tory

Redakcja
Skład SMK na dworcu kolejowym.
Skład SMK na dworcu kolejowym.
Wczoraj poranne pociągi dalekobieżne dojeżdżające przez Gdańsk do Słupska spóźniały się nawet o godzinę.

Kilka minut opóźnienia miały także składy SKM. Wszystko przez to, że w Trójmieście od mrozu popękały tory.

Wczoraj na słupskiej stacji najdłużej czekali na pociąg pasażerowie jadący do Szczecina. Poranny pociąg Albatros z Malborka dojechał do Słupska z prawie godzinnym opóźnieniem.

Na stacji powinien być o godz. 8.07, a dojechał dopiero o 9.04. Problemy z dojazdem do Słupska miał także pospieszny z Krakowa do Kołobrzegu. Zamiast o 7.15 skład pojawił się w Słupsku dopiero o 9.

Mniejsze spóźnienia miały kolejki SKM przyjeżdżające z Gdańska. - Trzy składy kursujące między godzinnami 6 a 9 miały po kilka minut spóźnienia na stacji w Słupsku - mówi Paweł Wróblewski, rzecznik SKM. - Wyjeżdżając z Gdyni, pociągi te były opóźnione o 15 minut, ale na trasie nadrobiły stracony czas. Kolejarze zapewniają, że bez spóźnień jeździły pociągi ze Słupska do Trójmiasta.

Powodem spóźnień pociągów na słupskim dworcu były trzy poważne uszkodzenia sieci w Trójmieście i jego okolicach. Około godz. 5 rano od mrozu pękła szyna między Gdańskiem Głównym a Gdańskiem Wrzeszczem. Z

epsuła się też trakcja między Gdynią a Orłowem. W całym województwie pomorskim spóźnienia dotknęły około 20 pociągów dalekobieżnych. Problemy z kursowaniem miały też składy SKM, bo część pociągów dalekobieżnych została skierowana na tory SKM.

(map)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza