To już druga śmierć pieszego w ciągu zaledwie tygodnia.
O zdarzeniu pisaliśmy we wtorkowym wydaniu "Głosu Pomorza".
W poniedziałek około godziny 9.30 na ul. Tuwima doszło niemal jednocześnie do trzech kolizji. Fiat ducato potrącił 73-letnią kobietę przechodzącą przez jezdnię na przejściu dla pieszych przy przychodni.
Kobieta ze stłuczeniem klatki piersiowej trafiła do szpitala. Wczoraj rano zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Kierowca, 29- letni mieszkaniec Lęborka był trzeźwy.
Gdy doszło do wypadku na ul. Tuwima, powstał tak wielki korek, że karetka miała duże kłopoty z dostaniem się na miejsce wypadku.
To już druga śmierć na przejściu dla pieszych w Słupsku w ciągu zaledwie tygodnia. W ubiegłą środę kierowca rozpędzonego fiata panda wjechał w dwóch mężczyzn przechodzących przez pasy przy ul. Gdańskiej. Jeden zginął na miejscu. Drugi został ranny.
Tymczasem po obu wypadkach nasi czytelnicy podkreślali, że przejścia są wyjątkowo niebezpieczne i słabo oznakowane.
Kolejna tragedia
Do śmiertelnego wypadku doszło także wczoraj pod wsią Cecenowo O 16.45 jadący z Wicka do Słupska terenowym samochodem ford fusion, 52-letni słupszczanin Mieczysław W. uderzył w drzewo.
Siła uderzenia była tak duża, że powyginała nadwozie pojazdu i zakleszczyła kierowcę wewnątrz.
Z wielkim trudem wydobyli go strażacy. Niestety, w czasie reanimacji mężczyzna zmarł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?