Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy harley jest ze Słupska (zdjęcia)

Krzysztof Piotrkowski
Robert Sakowicz i Mr. Blues.
Robert Sakowicz i Mr. Blues. Fot. Krzysztof Tomasik
Mr Blues - tak nazywa się najoryginalniejszy Harley Davidson w Polsce. Motor wyszedł spod ręki Roberta Sakowicza ze Słupska.
Mr Blues - tak nazywa sie najoryginalniejszy Harley Davidson w Polsce. Motor w ksztalcie instrumentów muzycznych wyszedl spod reki Roberta Sakowicza ze Slupska.

Oryginalny Harley Davidson

Harley pana Roberta otrzymał pierwszą nagrodę na targach motocyklowych Moto Expo, które odbywały się w miniony weekend w Warszawie.

Motocykl od razu rzuca się w oczy. Bak na paliwo jest w kształcie gitary, są nawet struny i gryf. Podstawki pod nogi do złudzenia przypominają harmonijki ustne.

Na silniku jest klawiatura fortepianowa, na kierownicy klawisze od instrumentów dętych.

Detale są niklowane i dopracowane szczegółowo. Wszystko ręcznie zrobił pan Robert, któremu pomagali przyjaciele.

- Jestem muzykiem i fanem bluesa, stąd pomysł na taki motocykl - mówi.
- Najpierw rozkręciłem go na części, po czym od nowa złożyłem już z nowymi elementami. Pracowaliśmy kilka godzin dziennie przez trzy miesiące.
Wszystko jest przemyślane, nuty namalowane na błotniku układają się w motyw z filmu Blues Brothers, na baku znajdują się wizerunki ikon bluesa, m.in. BB Kinga, Jimmiego Hendriksa, Erica Claptona. Co najważniejsze, motocykl jeździ.

- Zamontuję jeszcze rury wydechowe z dwóch saksofonów - dodaje Sakowicz.
- Podczas dodawania gazu, będą klekotały klawisze.

Nietypowego harleya można oglądać w salonie motocyklowym "Republika jednośladów" w Słupsku przy ul. Poznańskiej 95.

W planie Robert Sakowicz ma już budowę motocykli w stylu jazz i reggae.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza