Lokal bez papierosa trafi na mapę

Ogólnopolską akcję społeczną "Lokal bez papierosa" prowadzi pozarządowe Stowarzyszenie "Manko" w Krakowie. Rozpoczyna swoje działania w województwie pomorskim. Dziś oficjalnie zostanie zainaugurowany etap pomorski kampanii w Sopocie - prezydenci tego miasta oraz Gdańska i Gdyni już objęli ją swoim patronatem.

- Jesteśmy zainteresowani objęciem nią całego województwa, bo chcemy, aby internetowa mapa lokali z wydzielonymi salami dla osób niepalących była jak najgęstsza - mówi Magdalena Petryniak, koordynator akcji.

Właściciele lokali, którzy zdecydują się na uczestnictwo w akcji i spełnią stawiane im wymogi, otrzymają specjalne naklejki do oznaczenia drzwi oraz certyfikaty przyznane przez organizatorów. Czy słupscy gastronomicy są zainteresowani? - Mamy dwie duże sale, które są przeznaczone dla osób niepalących. Palacze mają gorzej, bo oni mogą korzystać tylko z małej sali. Możemy rozmawiać o przystąpieniu do kampanii - deklaruje Mirosław Krętkowski, współwłaściciel restauracji Staromiejska.

Podobną zapowiedź usłyszeliśmy od Roberta Kowalewskiego, szefa restauracji Cechowa.

Niepaląca Katarzyna Bogusz, która jest właścicielką restauracji "Metro" i "Złoty Smok", mówi, że w obu lokalach są stoliki dla niepalących gości, jednak nie zwalcza palenia.

- Nie mamy możliwości wydzielenia odrębnych sali. Dlatego nasi goście, na przykład w czasie wesel, palą w holu. Do końca jednak nie zwalczamy palenia, bo wielu klientów pali, więc staramy się zachowywać zdrowy rozsądek - tłumaczy, ale z organizatorami kampanii może rozmawiać o zasadach ewentualnej współpracy.
Organizatorzy kampanii będą też miło widziani w ratuszu.

- Pan prezydent nie pali, więc myślę, że byłby zainteresowany objęciem patronatu tej kampanii. Liczymy, że jej organizatorzy skontaktują się w tej sprawie z Urzędem Miejskim - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.
Rozmowa z Magdaleną Petryniak, koordynatorem kampanii społecznej "Lokal bez papierosa".

Papieros to groźny towarzysz

- Jaki cel ma kampania?

- Akcja promuje lokale wolne od dymu nikotynowego przez tworzenie interaktywnych map poszczególnych miast Polski. Mapy te zawierają informacje o miejscach z całkowitym zakazem palenia, bądź zakazem dotyczącym co najmniej jednej, odseparowanej sali. Umieszczamy je systematycznie na stronie internetowej www.lokalbezpapierosa.pl Wszystkie lokale biorące udział w kampanii oznaczane są charakterystycznym logo.

- Tylko na tym polega ta kampania?

- Nie. Organizujemy także liczne happeningi, warsztaty i szkolenia promujące idee kampanii, bo chcemy uświadamiać Polakom, że wdychanie dymu papierosowego jest tak samo niebezpieczne, jak palenie.

- Kto może zgłaszać lokale do umieszczenia na waszej mapie?

- Zarówno ich właściciele, jak i klienci. Można to zrobić poprzez formularz znajdujący się na stronie www.lokalbezpapierosa.pl. O szczegółach można się także dowiedzieć w siedzibie naszego biura w Krakowie, dzwoniąc na numer telefonu 012 294 12 65.
Nasza sonda

Czy należy zakazać palenia w miejscach publicznych?

Dawid Szopiński, uczeń:

- Jestem za. Życie bez palenia jest przyjemniejsze. Sam nie palę i czułbym się lepiej, gdyby wokół mnie także ludzie nie palili.

Natalia Szczepankowska, pracownica kwiaciarni:

- Nie palę i wydaje mi się, że palenie w miejscach publicznych źle wygląda. Szczególnie kobiety palące robią fatalne wrażenie. Dlatego powinno się zakazać palenia we wszystkich miejscach publicznych.

Janusz Borowski, żołnierz zawodowy:

- Oczywiście, że należy wprowadzić taki zakaz. Sam kiedyś paliłem i doskonale wiem, jak drażni palenie innych, gdy już się tego nie robi. Poza tym wtedy będziemy bardziej dbali o własne i innych zdrowie.