Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Redzikowo byłoby świetnym lotniskiem

Fot. Archwium.
Samolot tanich linii lotniczych Wizzait na lotnisku w Rebiechowie pdo Gdańskiem.
Samolot tanich linii lotniczych Wizzait na lotnisku w Rebiechowie pdo Gdańskiem. Fot. Archwium.
Pierwsza część raportu o lotniskach w pomorskim stwierdza, że najlepszym miejscem na zapasowy port lotniczy dla gdańskiego Rębiechowa to podsłupskie Redzikowo.

Dotarliśmy do fragmentów raportu, którego marszałek województwa na razie nie ujawnia.

Raport jest już w rękach Jana Kozłowskiego, marszałka województwa pomorskiego. Powstał on na jego zlecenie, a zamówiono go w ubiegłym roku. Raport miał dać odpowiedź na pytanie, gdzie jest najlepsza lokalizacja dla drugiego lotniska cywilnego w regionie. W grę wchodzi jeszcze Malbork i gdyńskie Babie Doły.
Marszałek tonuje nastroje. - Nie podniecajmy się częściowymi opracowaniami - mówi marszałek Kozłowski. - Wkrótce będzie druga część raportu. Oprócz tego powstanie jeszcze strategia rozwoju lotnisk na Pomorzu. To nam da pełny obraz sytuacji. Będzie ona znana już wkrótce, bo wyników spodziewam się za około półtora miesiąca.

Według marszałka w "częściowym opracowaniu" jest tylko ogólne sformułowanie, że: "celowe jest powstanie lotniska w północnej części województwa. Nie pada tam dokładna nazwa Redzikowo.

Jednak dla Marka Biernackiego, radnego wojewódzkiego Platformy Obywatelskiej określenie "północna część województwa" jest jednoznaczne. - Jest tylko jedno lotnisko położone w tej części naszego regionu i to jest właśnie Redzikowo - stwierdza Biernacki.

Wątpliwości co do tego, że drugie po Gdańsku lotnisko powinno powstać pod Słupskiem nie ma Włodzimierz Machczyński, prezes zarządu portu lotniczego Gdańsk. To ważna opinia. - Słupsk ma większe możliwości zaistnienia na rynku, bo obejmowałoby obszar aż po Koszalin. Tego nie jest w stanie uczynić żadne lotnisko w Trójmieście - mówi Machczyński.
Innym argumentem przemawiającym na korzyść Słupska jest pogoda. Jeżeli w Trójmieście byłaby zła, to wówczas samoloty mogłyby lądować w oddalonym o 120 kilometrów Redzikowie.

Machczyński stwierdza ponadto, że Redzikowo nigdy nie byłoby zagrożeniem dla portu w Gdańsku. - Na tym poziomie rozwoju ruchu lotniczego, jakakolwiek konkurencja w regionie nie ma żadnego znaczenia - dodaje prezes.

Problem Redzikowa są jednak plany ulokowania tu elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Jednak Amerykanie podkreślają, że instalacja nie wyklucza powstania lotniska.

Niedawno Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk powiedział wyraźnie, że to właśnie lotnisko było najlepszą formą rekompensaty za powstanie tarczy, ale strona amerykańska nie wykluczała współfinansowania takiej inwestycji.

Samorządowcy przekonują jednak nieoficjalnie, że raport i jego wyniki mogą dać regionowi słupskiemu mocną kartę przetargową w rozmowach z rządem, zarówno jeśli chodzi o tarczę jak i powstanie lotniska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza