Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Bydlina walczą z wieżą telefonii komórkowej

Fot. Krzysztof Tomasik
Protest przed słupskim starostwem przeciwko budowie masztu w Bydlinie w 2006 roku.
Protest przed słupskim starostwem przeciwko budowie masztu w Bydlinie w 2006 roku. Fot. Krzysztof Tomasik
W Bydlinie powstanie jednak maszt telefonii komórkowej, czemu ostro sprzeciwiali się od lat okoliczni mieszkańcy.

Zgodę wydało już słupskie Starostwo Powiatowe. Mieszkańcy mówią, że będą walczyć do końca. Sprawa ciągnie się od początku 2006 roku, kiedy 116 osób podjęło protest przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej w Bydlinie. Sprawę rozpatrywał wójt gminy Ustka. Przychylał się do głosu mieszkańców. Trzykrotnie wydał decyzje odmowne dotyczące budowy masztu. Sami mieszkańcy w marcu 2006 roku zorganizowali pikietę pod siedzibą słupskiego starostwa.

- Myśleliśmy, że sprawa jest już zakończona, ale zmieniły się przepisy. Okazało się jednak, że rząd zmienił przepisy, które wykluczają społeczność lokalną z możliwości decydowania o tym, co znajdzie się w ich najbliższym otoczeniu - mówi Ewa Serafin, jedna z protestujących mieszkanek Bydlina.

Faktycznie. 21 sierpnia 2007 roku Rada Ministrów wydała rozporządzenie, które ograniczyło liczbę inwestycji, dla których konieczne jest sporządzanie raportu o oddziaływaniu na środowisko. Zmiana ta spowodowała, że przed wejściem w życie nowych przepisów inwestor wieży w Bydlinie musiał wykonywać raport, a teraz już nie.

- Z naszej strony jest wszystko w porządku - mówi Małgorzata Mikołajczak
- Paszczyk, naczelnik wydziału architektury i budownictwa Starostwa Powiatowego w Słupsku. - Inwestor złożył wniosek o wydanie pozwolenia na budowę, a my nie mogliśmy zrobić nic innego, jak tylko go wydać, bo spełnił wszystkie warunki wymagane przez prawo. Decyzję starosty zatwierdził już wojewoda.
Mieszkańcy wciąż obawiają się wieży.

- Gdy zostanie wybudowana, to z pewnością zostanie zamontowanych na niej maksymalnie wiele urządzeń. Nie będziemy w stanie sprawdzić mocy tych urządzeń - twierdzi Leszek Hensoldt, jeden z protestujących.

Mieszkańcy Bydlina zapowiadają, że będą walczyć przeciwko masztowi do skutku. Zapowiadają skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. d

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza