Prezydent Słupska umorzył podatki

Ulgi i umorzenia podatkowe dotyczyły wszystkich typów podatków lokalnych. W ubiegłym roku w Słupsku skorzystały na nich zarówno firmy i instytucje publiczne, jak i osoby fizyczne.

Najbardziej skorzystał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Janusza Korczaka, któremu prezydent Maciej Kobyliński umorzył 224 979 złotych podatków od nieruchomości. Z kolei Powiatowy Obwód Lecznictwa Ogólnego na umorzeniu zyskał 7 512 zł, a Schronisko Dla Zwierząt - jednostka miejska - 3 922,70 zł. Blisko 5,5 tysiąca złotych z tego samego tytułu zaoszczędziła Stacja Pogotowia Ratunkowego.

Natomiast Samodzielny Publiczny Specjalistyczny Psychiatryczny Z.O.Z. w Słupsku zaoszczędził 16 654 zł., a Słupski Klub Bokserski "Czarni" - 18 396 zł.

Najmniej na umorzeniu podatku od nieruchomości skorzystał Związek Solidarności Polskich Kombatantów Region Słupsk, bo zaledwie 130 zł. Jednocześnie prezydent umorzył i odroczył podatek od nieruchomości 35 osobom fizycznym, przy czym czasem wchodziły w grę kwoty przekraczające grubo 20 tysięcy złotych.

Były też odroczenia i decyzje o rozłożenie podatków od nieruchomości na raty. Tak stało się w przypadku Spółdzielni Kółek Rolniczych w Bruskowie Wielkim, która miała zapłacić 15 608 zł. Z kolei spółka jawna "Avipol" B. Szewczyk, D. Szewczyk, E. Bartczak - uzyskała odroczenie płatności 38 066,70 zł, a spółka "Zasta" - 19 649 zł, spółka "Piast" - 76 904,50, a Słupska Fabryka Obrabiarek "Safo" - 90 000 zł.

Na podobnych zasadach odbywały się umorzenia i odroczenia podatku od środków transportowych i podatku rolnego, a nawet podatku od psów. W przypadku podatku od środków transportowych największe umorzenie dotyczyło Rejonowego Przedsiębiorstwa Melioracyjnego, które nie musiało zapłacić ponad 7 319 złotych.

- Wszystkie decyzje podejmuje osobiście pan prezydent - tłumaczy Anna Łukaszewicz, skarbnik miasta. - Przedtem jednak wnioski zainteresowanych, składane w ciągu całego roku, analizuje powołany przez pana prezydenta zespół, który prześwietla sytuację podatnika i sprawdza, czy może on z umorzenia skorzystać.

Umorzeniom i odroczeniom podatków za ubiegły rok przyglądała się już Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej.

- W naszym imieniu robili to radni Paweł Skowroński i Mirosław Pająk. Ich sprawozdanie nie zawierało uwag negatywnych i zostało zaakceptowane przez całą komisję - mówi Tadeusz Bobrowski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej. Sam przewodniczący jednak coraz częściej zastanawia się, czy należy się co roku godzić bez problemów na umorzenie podatku od nieruchomości słupskiemu szpitalowi.

- To są pieniądze darowane przez samorząd. Powinniśmy wiedzieć, na co one zostały wydane przez dyrekcję szpitala - uważa Bobrowski. Jego zdaniem to sprawozdanie byłoby wskazane, bo zbyt często w mediach słyszy się, że w służbie zdrowia w Polsce pieniądze jakoś dziwnie wyciekają na różne cele.