Weekendowa wycieczka - rowerem ze Słupska do Ustki

O trasie

O trasie

To najkrótsza droga rowerowa do Ustki. Nadaje się dla wszystkich. Uważać trzeba szczególnie na siódmym kilometrze, gdy wjeżdżamy do lasu. Ścieżki są wąskie i ciągną się na skarpie. Za to widoki niesamowite. Godne uwagi jest szczególnie Charnowo z szachulcową zabudową oraz Rezerwat Buczyna nad Słupią. Po drodze będzie kilka małych przeszkód, które wymagają zejścia z roweru i jego przeprowadzenia.

Cykliści pojadą trasami zaproponowanymi przez "Głos Pomorza."

Młodzi i starsi rowerzyści po raz pierwszy wybiorą się na wspólną wycieczkę. Pojadą trasą zaproponowaną przez "Głos Pomorza", która znalazła się w niedawno wydanej mapie rowerowej bezpłatnie dołączonej do naszej gazety. Na wycieczkę zapraszają wszystkich rowerzystów.

- To jedna z sześciu tras zaznaczonych na mapie "Głosu Pomorza" - mówi Dawid Pękała z portalu www.mtb.slupsk.pl. - Będziemy jechali powoli, tak, aby każdy mógł dotrzymać nam kroku. Wyjeżdżamy w niedzielę o godzinie 10 z parku przy pomniku Karola Szymanowskiego przy ulicy Jagiełły. Powrót tego samego dnia po południu.
Trasa przejazdu:

Słupsk - Strzelinko - Charnowo - Wodnica - Ustka. Po drodze rowerzyści zboczą nieco z trasy i zajadą do malowniczej Doliny Charlotty. Tam będzie około półgodzinny odpoczynek. Również w Ustce rowerzyści zatrzymają się na kilkudziesięciominutowy odpoczynek.

Długość trasy w dwie strony to około 35 kilometrów. Czas przejazdu w jedną stronę to 1,5-2 godziny. Powrót tą samą trasą. Na wycieczkę ze sobą należy zabrać napoje, suchy prowiant (kanapki i kiełbasę na ognisko) oraz dobry humor.

Rowerzyści planują tej wiosny zwiedzić wszystkie szlaki, które znalazły się na mapie.
- To doskonały sposób na spędzenie wiosennych niedzieli - mówi Pękała.
- Na wycieczce można się zrelaksować, poznać sympatycznych ludzi, zakochać w cudnych krajobrazach, przywieźć kopę zdjęć i wrażeń.

Tylko w przypadku fatalnej pogody wypad się nie odbędzie.