30-letni Adam S. i 39-letni Waldemar G. spod Słupska wpadli w czerwcu ubiegłego roku. Prokuratura zarzuciła im przemyt narkotyków po informacji, jaką otrzymała od norweskiej policji.
Okazało się, że pod Oslo celnicy zatrzymali Roberta S. ze Słupska, który przewoził amfetaminę. Jego zeznania doprowadziły do oskarżenia Adama S. i Waldemara G.
Proces przed słupskim Sądem Okręgowym wykazał, że mężczyźni organizowali przemyt i sami przerzucali narkotyki przez przejście graniczne Świnoujście-Ystad - w sumie pięć kilogramów amfetaminy.
Kurierom groziło do 15 lat więzienia. Sąd skazał Adama S. na dwa lata, Waldemara G. - na trzy.
Obaj mają zapłacić po 10 tysięcy złotych grzywny i po pięć tysięcy nawiązki na rzecz stowarzyszenia zapobiegającego narkomanii. Adamowi S. sąd uchylił tymczasowe aresztowanie.
- Nie będziemy się odwoływać od wyroku. Jest zgodny z naszym żądaniem kar - mówi Maria Pawłyna, słupski prokurator rejonowy.
Sprawa Roberta S. toczyła się w Norwegii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
